Bilguun Ariunbaatar: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(dodalem zobacz też,niech ktoś doda zdjęcie) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Bilgun Ariunbaatar''', krócej '''Bil''' – pierwszy Mongoł RP, reporter telewizji U1 Bator, niezwykle profesjonalnie nadający relacje dla [[Szymon Majewski|Szymona Majewskiego]]. Potrafi odnaleźć się na salonach, obracać się wśród gwiazd i gwiazdeczek (polskich i zagranicznych), którym imponuje nawet wypijając szampon do włosów. Bil nie otrzymał jeszcze żadnej nagrody, ale krążą plotki, że już niedługo dostanie [[Telekamera|Telekamerę]]. |
'''Bilgun Ariunbaatar''', krócej '''Bil''' – pierwszy Mongoł RP, reporter telewizji U1 Bator, niezwykle profesjonalnie nadający relacje dla [[Szymon Majewski|Szymona Majewskiego]]. Potrafi odnaleźć się na salonach, obracać się wśród gwiazd i gwiazdeczek (polskich i zagranicznych), którym imponuje nawet wypijając szampon do włosów. Bil nie otrzymał jeszcze żadnej nagrody, ale krążą plotki, że już niedługo dostanie [[Telekamera|Telekamerę]]. |
||
Rodzina |
|||
Jak sam twierdzi, jest potomkiem Azji Tuchajbejowicza, a został osierocony przez niejakiego pana Powsinogę z Psichkiszek, opisanego przez Henryka S. W rozmowie z Powsinogą, Bil stwierdza, że powinien nabic go na pal, ale, że sprwa się przedawniła, Powsinoga ma sobie wbić ołówek tam gdzie słońce nie dochodzi. |
|||
== Zobacz też == |
== Zobacz też == |
Wersja z 22:56, 3 gru 2010
Bilgun Ariunbaatar, krócej Bil – pierwszy Mongoł RP, reporter telewizji U1 Bator, niezwykle profesjonalnie nadający relacje dla Szymona Majewskiego. Potrafi odnaleźć się na salonach, obracać się wśród gwiazd i gwiazdeczek (polskich i zagranicznych), którym imponuje nawet wypijając szampon do włosów. Bil nie otrzymał jeszcze żadnej nagrody, ale krążą plotki, że już niedługo dostanie Telekamerę.
Rodzina
Jak sam twierdzi, jest potomkiem Azji Tuchajbejowicza, a został osierocony przez niejakiego pana Powsinogę z Psichkiszek, opisanego przez Henryka S. W rozmowie z Powsinogą, Bil stwierdza, że powinien nabic go na pal, ale, że sprwa się przedawniła, Powsinoga ma sobie wbić ołówek tam gdzie słońce nie dochodzi.