Nowe Miasto (dzielnica Rzeszowa): Różnice pomiędzy wersjami
(moja czesc atrykulu oparlem na zmudnych obserwacjach ze wszystkich trzech szkol, ktore skonczylem;) |
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Emdegger. Ofiarą rewertu jest 77.254.143.50.) |
||
Linia 8: | Linia 8: | ||
Dlaczego Nowe Miasto tworzy odrębną dzielnicę? Dokładnie nie wiadomo. Prawdopodobnie było kiedyś rozdzielone pomiędzy inne dzielnicę, jednak Rada chciała się tych terenów pozbyć za wszelką cenę. Ale nie byli tak nieludzcy, żeby podrzucać sąsiadom. [[Wikipedia|Kłamliwa księga]] argumentuje to ''specyfiką i charakterystycznymi warunkami funkcjonowania''... [[Poprawność polityczna|No tak]]. |
Dlaczego Nowe Miasto tworzy odrębną dzielnicę? Dokładnie nie wiadomo. Prawdopodobnie było kiedyś rozdzielone pomiędzy inne dzielnicę, jednak Rada chciała się tych terenów pozbyć za wszelką cenę. Ale nie byli tak nieludzcy, żeby podrzucać sąsiadom. [[Wikipedia|Kłamliwa księga]] argumentuje to ''specyfiką i charakterystycznymi warunkami funkcjonowania''... [[Poprawność polityczna|No tak]]. |
||
== Zachowanie i ubiór młodzieży z Nowego Miasta == |
|||
Młodzież ta wyróżnia się niezwykle charakterystycznym i łatwo rozpoznawalnym stylem ubierania się. Takiego osobnika bez trudu można rozpoznać w innych dzielnicach miasta, w szkołach, w kinie itd. Chłopcy z reguły wychodzą na dwór tylko po to, by krzyczeć "Jebać Sovię!". Chodzą dumnie z podniesioną głową, bujając się z lewej na prawą. Kiedy mówią, można usłyszeć specyficzny "syk", wtrącany co każde zdanie. Dziewczyny zachowują się infantylnie, nawet ich nie przypominając. Żyją głównie po to, by imprezować, co też czynią co każdą sobotę. W szkole najbardziej irytują je nauczycielki, które proszą ich o ciszę na lekcji. Nie stronią od alkoholu, niektóre piją go więcej niż chłopcy. |
|||
'''Cechy charakterystyczne:''' |
|||
Chłopak: |
|||
* sweterek w paski |
|||
* adidaski, koniecznie białe |
|||
* włoski na żelu |
|||
* stopki (krótkie <s>pedalskie</s> skarpetki), również białe |
|||
* styl na "bujakę" |
|||
Dziewczyna: |
|||
* 5 cm makijażu, a pod nim klej do tapet (gdyby udało ci się zdjąć warstwę kleju, zobaczył(a)byś cegły) |
|||
* przefarbowane włosy z efektem hełmu |
|||
* mnóstwo dodatków (na rękach, szyji) |
|||
* co najmniej dwa kolczyki w uchu i jeden ewentualnie w pępku |
|||
{{stubek}} |
{{stubek}} |
Wersja z 12:13, 21 sty 2011
Nowe Miasto – prawie jak Nowy Jork
- Motto dzielnicy
Nowe Miasto – jedna z dzielnic Rzeszowa w pełnym tego słowa znaczeniu położona między Wisłokiem, a Pobitnem. Teren, którego jedyną zaletą jest łatwy dojazd MPK. Osiedle o największym stężeniu polskiej młodzieży na metr kwadratowy w mieście.
Przeciętny rzeszowiak odwiedza Nowe Miasto w dwóch wypadkach – gdy chce się zabić, albo gdy idzie na zakupy. Na sławetnej alei Tadeusza Rejtana znajdują się praktycznie wszystkie ważniejsze rzeszowskie ośrodki handlowe. Istny podkarpacki Mediolan! Doszło to tego, że aleja wydała własną walutę. Niestety, ślad o niej zaginął...
Na architekturę Nowego Miasta składają się bloki, bloki, bloki, bloki, bloki... A jeszcze! A nie, to znowu blok... Ale i na to znalazło się lekarstwo. Rzeszowskie apartamentowce pomalowane są na kolory różne różniaste i nie mam na myśli graffiti. Ma to na celu dezorientacje przyjezdnego upiększenie i tak już wspaniałego osiedla.
Dlaczego Nowe Miasto tworzy odrębną dzielnicę? Dokładnie nie wiadomo. Prawdopodobnie było kiedyś rozdzielone pomiędzy inne dzielnicę, jednak Rada chciała się tych terenów pozbyć za wszelką cenę. Ale nie byli tak nieludzcy, żeby podrzucać sąsiadom. Kłamliwa księga argumentuje to specyfiką i charakterystycznymi warunkami funkcjonowania... No tak.