Wisłok

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Wisłok – podkarpacka rzeka przepływająca przez Rzeszów. Nie mylić z Wisłoką lub Wisłą. Wpada do Sanu wrzucając swoje trzy grosze do nieskazitelnej, polskiej natury.

Nie jest taki jak inne ścieki rzeki Polski. Nie znajdziesz tu benzyny, płynu do mycia samochodu czy radioaktywnego pyłu po 1986. Ale coś za coś… 90% to woda z ogórków, która stała się doskonałą pożywką dla bakterii i innych stworzeń które nie mają nawet nazwy, których nie powstydziłaby się Amazonka. Ameby upodobały sobie zwłaszcza rzeszowskie ujęcie wody, które porastają przepiękne róże. Jakim cudem wśród miliardów pantofelków żyją kaczki, łabędzie, rosną szuwary? To wszystko pic na wodę, zwierzęta są z plastiku, a rośliny z origami.

Wisłok uważany jest za spokojną rzekę. A raczej był, bo idąc za modą zachodu Podkarpacie w niektórych miejscach wybetonowało brzegi, dzięki czemu co wiosnę, na roztopy, aby przejść przez most trzeba ubrać gumiaki, a odchodząca woda pozostawia „choinki” z obumarłych, przybrzeżnych drzew przyozdobionych wszelakiej maści plastykowymi butelkami.


Zobacz też[edytuj • edytuj kod]


Crystal Clear app internet.png To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny geografii. Jeżeli kiedykolwiek widziałeś to miejsce – rozbuduj go.