Jerzy Owsiak: Różnice pomiędzy wersjami
(Uzupełnienie) |
|||
Linia 3: | Linia 3: | ||
{{cytat|Siesiesiesie ma.|'''Jerzy Owsiak''' do czytelników '''tego artykułu'''}} |
{{cytat|Siesiesiesie ma.|'''Jerzy Owsiak''' do czytelników '''tego artykułu'''}} |
||
'''Jerzy Owsiak''' (ur. [[6 października]] [[1953]] r. w [[Gdańsk]]u) – [[dziennikarz]], działacz sekty Hare Kryszna, szef [[Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy|Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy]] (dzięki temu ma pokaźny brzuszek), nie dostał się na Akademię Sztuk Pięknych (był w tym czasie przewoźnikiem [[Woodstockowicze|bydła]], cokolwiek to znaczy) i w zemście wymyślił [[Przystanek Woodstock]]. Znienawidzony przez [[ksiądz|pseudo-batmanów]] nie wiadomo nawet za co. |
'''Jerzy Owsiak''' (ur. [[6 października]] [[1953]] r. w [[Gdańsk]]u) – [[dziennikarz]], działacz sekty Hare Kryszna, szef [[Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy|Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy]] (dzięki temu ma pokaźny brzuszek), nie dostał się na Akademię Sztuk Pięknych ponieważ nie umie mówić jak człowiek (był w tym czasie przewoźnikiem [[Woodstockowicze|bydła]], cokolwiek to znaczy) i w zemście na oddziale szpitala w Chorosczy wymyślił [[Przystanek Woodstock]]. Znienawidzony przez [[ksiądz|pseudo-batmanów]] nie wiadomo nawet za co. |
||
W [[1988]] roku założył na hurra Towarzystwo Przyjaciół Chińskich Ręczników, nie wiedząc jeszcze, że produkty [[made in China]] zdominują polski rynek w dwa lata później. Do jego osiągnięć należy wydawanie większych sum pieniędzy, niż zarabia i danie w mordę człowiekowi, który nielegalnie postawił [[stragan]] na ''jego'' imprezie. Lubi wozić się [[terenówka|terenówkami]] wśród biednej woodstockowej młodzieży. Długo przemawia, chociaż zdań używa krótkich i niewiele – stąd wzięło się hasło ''do końca świata i o jeden dzień dłużej''. Jest również autorem słynnego zdania ''Jestem niesamowicie zdenerwowany'', co zapewne podkreśla jego miłość do [[Shiquit]]. |
W [[1988]] roku założył na hurra Towarzystwo Przyjaciół Chińskich Ręczników, nie wiedząc jeszcze, że produkty [[made in China]] zdominują polski rynek w dwa lata później. Do jego osiągnięć należy wydawanie większych sum pieniędzy, niż zarabia i danie w mordę człowiekowi, który nielegalnie postawił [[stragan]] na ''jego'' imprezie. Lubi wozić się [[terenówka|terenówkami]] wśród biednej woodstockowej młodzieży. Długo przemawia, chociaż zdań używa krótkich i niewiele – stąd wzięło się hasło ''do końca świata i o jeden dzień dłużej''. Jest również autorem słynnego zdania ''Jestem niesamowicie zdenerwowany'', co zapewne podkreśla jego miłość do [[Shiquit]]. |
Wersja z 17:35, 23 mar 2011
Siesiesiesie ma.
- Jerzy Owsiak do czytelników tego artykułu
Jerzy Owsiak (ur. 6 października 1953 r. w Gdańsku) – dziennikarz, działacz sekty Hare Kryszna, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (dzięki temu ma pokaźny brzuszek), nie dostał się na Akademię Sztuk Pięknych ponieważ nie umie mówić jak człowiek (był w tym czasie przewoźnikiem bydła, cokolwiek to znaczy) i w zemście na oddziale szpitala w Chorosczy wymyślił Przystanek Woodstock. Znienawidzony przez pseudo-batmanów nie wiadomo nawet za co.
W 1988 roku założył na hurra Towarzystwo Przyjaciół Chińskich Ręczników, nie wiedząc jeszcze, że produkty made in China zdominują polski rynek w dwa lata później. Do jego osiągnięć należy wydawanie większych sum pieniędzy, niż zarabia i danie w mordę człowiekowi, który nielegalnie postawił stragan na jego imprezie. Lubi wozić się terenówkami wśród biednej woodstockowej młodzieży. Długo przemawia, chociaż zdań używa krótkich i niewiele – stąd wzięło się hasło do końca świata i o jeden dzień dłużej. Jest również autorem słynnego zdania Jestem niesamowicie zdenerwowany, co zapewne podkreśla jego miłość do Shiquit.
Znany jest m.in. z tego, że przerywa zespołom muzycznym wykonywanie utworów, wykrzykując jakieś niezrozumiałe rzeczy.
Jerzy Owsiak postanowił rozpocząć karierę muzyczną i w związku z tym, dnia 01.08.2009 na imprezie zwanej Przystankiem Woodstock, zaprezentował przed 500 000 publicznością cover zespołu The Subways "No play, no play".
Dzięki jego działalności wiele nastolatek ma dużo pieniędzy na jeansy, mp3, dragi. Prowizja dla wolontariuszy zależy od siły w rękach i rozmiaru szpary w puszce. Zależy też od lokalizacji - najwięcej można wydostać na przystankach, pod warunkiem, że nikt nie patrzy.