Pokojowy Patrol

Członkowie Patrolu przybierają maskującą, czerwoną barwę

Pokojowy Patrol – grupy byłych harcerzy, biegających po Przystanku Woodstock za swoim liderem w żółtej koszulce niczym samce za suką w okresie rui.

Pokojowy Patrol szkoli się miesiącami, aby przez trzy dni Przystanku dać się wyzywać i obrzygiwać, a także jeść i spać do woli. Jedną z jego naczelnych zasad jest to, aby walić wino tylko w miejscach osłoniętych co najmniej z trzech stron, tak więc zazwyczaj są to rozpięte namioty lub głębokie chaszcze.

Ciekawostki

• Pokojowego Patrolu, jak wszystkiego w Polsce, nie wymyślili Polacy. Na koncercie z okazji 25-lecia Festiwalu w Woodstock skrzyknięto ekipę pod egidą Peace Patrol, a już za rok proszę: Pokojowy Patrol jak gdyby nigdy nic.
• Najczęściej zadawane pytania Pokojowemu Patrolowi:

– Ej, stary, widziałeś mojego kumpla? Taki z długimi włosami i w czarnej koszulce. No i nosi glany.

– Ej, stary, widziałeś mój namiot? Taki niebieski. No i jest koło takiego masztu z flagą.

– Ej, stary, masz 50 groszy?

– Ej, stary, masz plaster?

– Ej, stary, masz może czajnik?

– Ej, stary, skąd mogę wziąć taką koszulkę jaką ty masz?