NonNews:Woda na Marsie: Różnice pomiędzy wersjami
M (drobne) |
(rok 2012? :P) |
||
Linia 18: | Linia 18: | ||
== Źródło == |
== Źródło == |
||
* Przedjutrze, 18 lipca 2011. |
* Przedjutrze, 18 lipca 2011. |
||
[[Kategoria:NonNews:Nauka |
[[Kategoria:NonNews:Nauka 2011|{{PAGENAME}}]] |
||
[[Kategoria:29 tydzień, 2011|{{PAGENAME}}]] |
[[Kategoria:29 tydzień, 2011|{{PAGENAME}}]] |
Wersja z 21:43, 4 sie 2011
18 lipca 2011
Już niedługo Ziemia przestanie być ostatnim bastionem życia w Układzie Słonecznym.
Według amerykańskich naukowców na Marsie istnieją spore zasoby wodne. Jak mówi prof. George Home z Uniwersytetu Hogwart Harvard:
– Sondy które kupiliśmy od Ruskich za marne grosze, w końcu się przydały i wróciły na Ziemię z próbkami wody, która (jak okazało się po badaniach) nadaje się do picia!
– Na takiej samej zasadzie jak muchomory nadają się do jedzenia – dodał inny naukowiec.
Nasz reporter miał okazję spróbować tej wody, jednak krótko po tym dostał zatrucia pokarmowego, co tylko świadczy o tym, że na Męskiej Planecie znajdują się żywe mikroorganizmy.
Szefowie firm wodociągowych już zacierają ręce – nareszcie przestaną się martwić o przyszłość swoich firm, a Komisja Olimpijska bada wodę z Marsa w celu określenia jej użyteczności podczas zawodów pływackich.
Ekonomiści przewidują, że już wkrótce będziemy mogli się kupować działki na Marsie, a ich sprzedaż będzie prowadziło państwo, które jako pierwsze zatknęło flagę na Czerwonej Planecie – USA. Rosjanie właśnie oficjalnie ogłosili sprzeciw i wraz z państwami arabskimi szykują pokojowy protest, na którego relację zapraszamy już w następnym numerze.
A już jutro ekstra dodatek: Obcy w ciele reportera brukowca.
Źródło
- Przedjutrze, 18 lipca 2011.