Jerzy Urban: Różnice pomiędzy wersjami
M |
M |
||
Linia 6: | Linia 6: | ||
==Biografia== |
==Biografia== |
||
===Przed 1989=== |
===Przed 1989=== |
||
Jerzy Urban ( |
Jerzy Urban (właść. Urbach) pochodzi z rodziny o korzeniach [[Arab|arabskich]], gałęziach [[cygan|cygańskich]], pniu [[czeczen|czeczeńskim]] i konarach [[Rumunia|rumuńskich]] (niektórzy historycy wspominają o [[Norwegia|norweskiej]] [[Kora|korze]]), a więc można w skrócie powiedzieć że jest żydo-arabo-cygano-czeczeno-Rumunem (względnie – Norwegiem). |
||
W dzieciństwie Jurek był wielkim [[kujon|kujonem]], jednak zachowywał się nagannie. Nauczyciele z jego [[szkoła|budy]] znani byli ze stosowania niekonwencjonalnych metod. Najgorszą z nich było wieszanie za uszy na sznurku. Właśnie z tego powodu Jerzy ma tak nieproporcjonalne uszy. |
W dzieciństwie Jurek był wielkim [[kujon|kujonem]], jednak zachowywał się nagannie. Nauczyciele z jego [[szkoła|budy]] znani byli ze stosowania niekonwencjonalnych metod. Najgorszą z nich było wieszanie za uszy na sznurku. Właśnie z tego powodu Jerzy ma tak nieproporcjonalne uszy. |
Wersja z 19:51, 30 wrz 2011
Wie pan, kto to Urban? To taki mężczyzna, który zasypia w krawacie, żeby rano odróżnić dupę od twarzy.
Jerzy Urban (ur. 3 sierpnia 1933 roku w Łodzi) – znany katolicki duchowny, a także dziennikarz i redaktor bezczelny NIE. Zdobywca tytułu Człowieka Honoru. Ma bardzo charakterystyczny wygląd z lotu ptaka przypomina bowiem Malucha z otwartymi drzwiami.
Biografia
Przed 1989
Jerzy Urban (właść. Urbach) pochodzi z rodziny o korzeniach arabskich, gałęziach cygańskich, pniu czeczeńskim i konarach rumuńskich (niektórzy historycy wspominają o norweskiej korze), a więc można w skrócie powiedzieć że jest żydo-arabo-cygano-czeczeno-Rumunem (względnie – Norwegiem).
W dzieciństwie Jurek był wielkim kujonem, jednak zachowywał się nagannie. Nauczyciele z jego budy znani byli ze stosowania niekonwencjonalnych metod. Najgorszą z nich było wieszanie za uszy na sznurku. Właśnie z tego powodu Jerzy ma tak nieproporcjonalne uszy.
Tutaj leży Urban Jerzy.
Pokój jego duszy.
Trumna mu się nie domyka
bo wystają uszy.