Przedstawiamy Wam nową Nonsensopedię – wygodniejszą, czytelniejszą, ładniejszą! Od teraz Nonsensopedia na komputerze wygląda tak, jak na telefonie – sprawdź!
Jerzy Urban
![]() |
Ten artykuł dotyczy polskiego polityka. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu. |
Tutaj leży Urban Jerzy.
Pokój jego duszy.
Trumna mu się nie domyka
bo wystają uszy.
- Juliusz Słowacki o Urbanie
Medialne dziecko Rosemary
- Kuba Wojewódzki o Urbanie
Jerzy Urban (ur. 3 sierpnia 1933, zm. 1 kwietnia 2016[1]) – znany katolicki duchowny, Goebbels stanu wojennego, a także dziennikarz i redaktor bezczelny tygodnika NIE oraz prowadzący kanału o tej samej nazwie. Zdobywca tytułu Człowieka Honoru. Zawsze mówi więcej niż wie.
Jak Urban wygląda?[edytuj • edytuj kod]
Przez rozporek generała.
Urban ma bardzo charakterystyczny wygląd z lotu ptaka, przypomina bowiem Malucha z otwartymi drzwiami. Ma twarz jak jajko, nos jak Żyd i uszy jak skrzydła Jumbo Jeta. Jest jedyną osobą, której widać oboje uszu na zdjęciach z półprofilu. Raz Jerzy Urban chciał schudnąć. Gdy stracił 10 kg to musiał chować się w siedzibie KC PZPR, gdyż entomolodzy mylili jego głowę z nieznanym dotąd gatunkiem motyla.
Biografia[edytuj • edytuj kod]
Jerzy Urban (właśc. Urbach) pochodzi z rodziny o korzeniach arabskich, gałęziach cygańskich, pniu czeczeńskim i konarach rumuńskich (niektórzy historycy wspominają o norweskiej korze), a więc można w skrócie powiedzieć że jest Żydo-Arabo-Cygano-Czeczeno-Rumunem (względnie – Norwegiem). W dzieciństwie Jurek był wielkim kujonem, jednak zachowywał się nagannie. Nauczyciele z jego budy znani byli ze stosowania niekonwencjonalnych metod. Najgorszą z nich było wieszanie za uszy na sznurku. Właśnie z tego powodu Jerzy ma tak nieproporcjonalne uszy.
W latach 80. był rzecznikiem prasowym Rady Ministrów. Polacy zapamiętali go jako dobrego człowieka, który domagał się, by pomoc humanitarna w całości szła do ubogich Polaków, podczas gdy rząd sam się wyżywi konserwami kupionymi od Breżniewa. Pod koniec lat 80. chciał zdyskredytować Pomarańczową Alternatywę, biorąc udział w jednej z happeningów. Jaruzelski nie wyraził zgody na wygłup, bo według planu Urbana, on miał zagrać Gargamela pośród krasnoludków-happenerów, a generał miał być tylko Klakierem.
Stan wojenny[edytuj • edytuj kod]
Podczas stanu wojennego wielokrotnie ratował życie Jaruzelskiemu. W 1982 około 40 osób próbowało zabić Jaruzelskiego. Gdy ktoś już do niego mierzył, to zaraz ktoś inny podbijał mu rękę i krzyczał, by zabił też Urbana.
Pod koniec grudnia doznał kontuzji ręki, kiedy musiał podpisać 10 tysięcy kart identyfikacyjnych dla dziennikarzy. Od tego momentu pobiera emeryturę dla ofiar stanu wojennego.
Wiersze[edytuj • edytuj kod]
Od stworzenia świata
Od dziejów zarania
Dupa nam służyła
Wyłącznie do srania
Aż przyszedł Jaruzel
Zmienił wolę Pana
Przyszył dupie uszy
I stworzył Urbana
Ciekawostki[edytuj • edytuj kod]
- Spotkanie uszu Jerzego Urbana z uszami Józefa Glempa zostało opisane w piosence Niech mówią, że to nie jest miłość.
- Jerzy Urban wstydzi się mówić po polsku, jednak jak sam zaznacza jest to jedyny język jaki zna.
- Podczas jednej z rocznic stanu wojennego jego żona Małgorzata Daniszewska i redaktorka Ewa Stankiewicz krzyczały do niego, że jest Goebbelsem stanu wojennego.
Zobacz też[edytuj • edytuj kod]
Przypisy
- ↑ Prima aprilis, skurwysyny!