Premier

Premier - osoba, która opierdala się przez cały dzień i ogólnie gówno dla kraju robi, a zarabia dużo złotych (które zresztą są srebrne) przez co dostajemy dzikiej furii przedstawiciel kraju, który ciężko pracuje, aby żyło nam się lepiej. Idzie za głosem ludu, kieruje się pomysłami zacnego pospólstwa, dąży do szczęścia pospolitych, szarych ludków - w wersji dla debili słucha ludzi (z wyjątkiem nonsensopedystów, ale my przecież nie jesteśmy ludźmi tylko zmutowanymi kosmitami).

Wybory na premiera

Jednemu kariera polityczna się kończy, aby zacząć ją mógł ktoś. Sprawa oczywista: nie chcesz żyć w pojeba... popie... dziwnym kraju? Głosuj! I tu zaczyna się problem szarych ludków: NA KOGO DO CHOLERY ZAGŁOSOWAĆ! Nie pękaj stary - masz wybór - możesz zagłosować na: totalnego ignoranta, obrońcę krzyża, jaracza marihuany, egoistę, głupka, i... No sory, nie masz wyboru. Musisz jedynie wybrać, czy chcesz żyć biednie, czy ubogo.

Dlaczego?

To pytanie zadaję sobie wielu z nas... Dlaczego premier musi istnieć, przecież większość z nas jest za anarchią... No cóż wszystkiemu winna wikipedia moherowa bereciara, która wymyśliła ten system... Lub twoja stara (zdania są podzielone). W każdym razie nie pytaj mnie chłopczyku/ dziewczynko dlaczego... Spróbuj odpowiedzieć sobie sam. Jak ci się uda - to daj mi znać, sama ciekawa jestem... A jak nie, to znaczy że jesteś normalny/na.

Rodzaje premierów (wiem że głupio brzmi, ale to poprawna forma...)

• Premier "obrońca krzyża" - Zapalony katolik. Jak sama nazwa wskazuje, broni krzyża. Zazwyczaj posiada kota. Niby nikt na niego nie głosuje, ale mohery i górole swoje robią.

• Premier "Ja jestem debilem i wy na mnie zagłosujecie" - Jeśli znasz partię ĘĄ, to wiesz kto jest typowym przedstawicielem tego gatunku. Gdyby taki rodzaj naprawdę startował, zwycięstwo miałby murowane.

• Premier "Gdzie ja jestem?" - pali marychę, śpi na posiedzeniach, debatach i tam innych takich, nie wie że startuje w wyborach do momentu gdy niespodziewanie wygrywa.

• Premier ideał - Hahahaha! Myślałeś że istnieje?

• Premier gal anonim - Jest tak mało znany, że twój dialog z babcią na jego temat wygląda tak: - A wnusiu słyszałeś o tym kandytacie na premiera (wstaw nazwisko)? - Eeeee! Macarena!

• Premier "Mam was wszystkich w dupie i tak będę robił co chciał" - Nic dodać nic ująć. Może tylko to, że to najczęstszy kandydat.