Danuta Hübner: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M |
M (Naprawa linków) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{sur|polskiej polityk|imię|Danuta}} |
{{sur|polskiej polityk|imię|Danuta}} |
||
[[Plik:DanutaHübner.jpg|Danuśka|thumb|160px]] |
[[Plik:DanutaHübner.jpg|Danuśka|thumb|160px]] |
||
{{t|Danuta Hübner|ur. ''gdzieś kiedyś w czasie komunizmu,'' [[8 kwietnia]] [[1948]]}}polski [[polityk]] [[kobieta|płci żeńskiej]]. |
{{t|Danuta Hübner|ur. ''gdzieś kiedyś w czasie komunizmu,'' [[szablon:8 kwietnia|8 kwietnia]] [[1948]]}}polski [[polityk]] [[kobieta|płci żeńskiej]]. |
||
Nie mogła ścierpieć, cierpień [[Polak|Polaków]] powodowanych ścierpieniem komunistycznych cierpieniowców. Dlatego w latach 90–tych XX–go wieku zajęła się tym, aby [[Polska]] zapomniała o [[Wschód|Wschodzie]] i przyłączyła się do [[Zachód|Zachodu]]. W tym celu pojechała do stolicy [[Belgia|Belgii]] – [[Bruksela|Brukseli]], tam rozpatrując to & owo, zmusiła pracujących w owym kraju ludzi, by ogłosili ją komisarzem [[Unia Europejska|Unii]]. |
Nie mogła ścierpieć, cierpień [[Polak|Polaków]] powodowanych ścierpieniem komunistycznych cierpieniowców. Dlatego w latach 90–tych XX–go wieku zajęła się tym, aby [[Polska]] zapomniała o [[Wschód|Wschodzie]] i przyłączyła się do [[Zachód|Zachodu]]. W tym celu pojechała do stolicy [[Belgia|Belgii]] – [[Bruksela|Brukseli]], tam rozpatrując to & owo, zmusiła pracujących w owym kraju ludzi, by ogłosili ją komisarzem [[Unia Europejska|Unii]]. |
Wersja z 15:37, 31 sie 2013
Ten artykuł dotyczy polskiej polityk. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu. |
Szablon:Tpolski polityk płci żeńskiej.
Nie mogła ścierpieć, cierpień Polaków powodowanych ścierpieniem komunistycznych cierpieniowców. Dlatego w latach 90–tych XX–go wieku zajęła się tym, aby Polska zapomniała o Wschodzie i przyłączyła się do Zachodu. W tym celu pojechała do stolicy Belgii – Brukseli, tam rozpatrując to & owo, zmusiła pracujących w owym kraju ludzi, by ogłosili ją komisarzem Unii. W 2004 dopięła swego. Od tego czasu pcha Polskę dalej na Zachód, dopóki ta nie wpadnie do Oceanu Atlantyckiego.
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny polityki. Jeśli dostajesz wypieków na widok obrad Sejmu – rozbuduj go.