NonNews:Pierwszy frag Pokémon GO: Różnice pomiędzy wersjami
Zen.Xen.ni (dyskusja • edycje) (podejście drugie, nadal marne ale lepsze niż poprzednie.) Znacznik: edytor źródłowy |
Zen.Xen.ni (dyskusja • edycje) M (Zen.Xen.ni przeniósł stronę NonNews:Pierwszy frag Pokemon GO na NonNews:Pierwszy frag Pokémon GO, bez pozostawienia przekierowania pod starym tytułem: Bo é) |
(Brak różnic)
|
Wersja z 19:47, 24 sie 2016
24 sierpnia 2016
Liczba graczy w Pokemon GO jest na tyle duża, że prędzej czy później musiało do tego dojść. Nie chodzi tutaj o osobę która zabiła się w czasie łapania stworków, bowiem tych już było dużo a historie mogłyby być niezłymi scenariuszami do odcinków Happy Tree Friends. Tutaj mowa o pierwszej postronnej ofiarze łapania pokemonów.
Mimo że w japonii doszło do około 79 wypadków drogowych z powodu grania, 80 okazał się mieć ofiarę śmiertelną. Historia wygląda tak: 39-letni japoński Rolnik postanowił łapać pokemony w czasie jazdy samochodem. W trakcie łapania kolejnych Kakun i Ratat, potrącił dwie kobiety. Jedna z nich zgineła, a policja nie chce ujawnić więcej szczegółów.
Rządy wszelkich narodów usiłują różnorodnie walczyć z zagrożeniem dla zdrowia i życia jakie niosą nierozsądni gracze. Od prób usuwania pokemonów, z tak świetnych miejsc do polowania jak Pola Minowe. Poprzez całkowite zbanowanie gry, tak jak to uczyniły władze Iranu.
Nie zmieni to jednak faktu, że jedyną rzeczą która może ochronić graczy przed wypadkami, jest zachowanie zdrowego rozsądku. Niestety w dzisiejszych czasach nie każdego na niego stać, gdyż zbyt wiele pieniędzy wydajemy na nowe smartfony.
Źródło
- MetroCafe, 24 sierpnia 2016.