Płetwal błękitny: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Józef Piłsudski. Autor wycofanej wersji to 31.41.80.209.)
(Allahu Thumburihhtu!)
Znacznik: przez API
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Płetwal błękitny .jpg|thumb|175px|right|Ogon płetwala błękitnego – reszta się nie zmieściła na zdjęciu]]
[[Plik:Płetwal błękitny .jpg|thumb|175px|Ogon płetwala błękitnego – reszta się nie zmieściła na zdjęciu]]
{{cytat|'''Płetwal błękitny''' ma prawie największego członka wśród ssaków – tylko ja mam większego.|Nawet w Hollywood o tym wiedzą}}
{{cytat|'''Płetwal błękitny''' ma prawie największego członka wśród ssaków – tylko ja mam większego.|Nawet w Hollywood o tym wiedzą}}
<br/>
<br/>

Wersja z 11:39, 29 sty 2017

Ogon płetwala błękitnego – reszta się nie zmieściła na zdjęciu

Płetwal błękitny ma prawie największego członka wśród ssaków – tylko ja mam większego.

Nawet w Hollywood o tym wiedzą


Szablon:T rybka akwariowa, którą ktoś kiedyś nazwał największym stworzeniem na Ziemi i tak już zostało. Płetwal w swojej budowie jest bardzo podobny do człowieka: ma dwa otwory nosowe, małą płetwę grzbietową w tylnej części ciała [1] i dużą płetwę ogonową z wyraźnym wycięciem po środku[2]
Mogłoby się wydawać, że takiemu to nikt nie podskoczy, ale jednak nawet płetwale mają swoich naturalnych wrogów (nie wliczając ludzi) – orki.

Pokarm

Przez jeden dzień płetwale jedzą tyle, co ty przez całe życie, a więc tyle ile wystarczyłoby grupce murzynków do końca życia. Jest to tak naprawdę wielki spychacz, który pożera wszystko na swojej drodze i nawet nie poczuje, gdy połknie jakąś łódź podwodną. Ale zazwyczaj gustują w planktonie i rybach. Walenie, na wzór naszych bocianów, również podróżują zimą do ciepłych krajów, lecz tam nie mają pożywienia i przechodzą okres g(ł)odowy (w przeciwieństwie do tubylców). Tam również rodzą się małe płetwalki.

Ochrona

Już dawno płetwale wpadły w oko wielorybnikom, ale prawdziwa obława przypadła na XX wiek, kiedy to rzucali się oni na nie, jakby zaraz miano je wycofać. I rzeczywiście – prawie wyginęły... Dlatego też od 1966 roku walenie jest/są (niepotrzebne skreślić wg uznania) objęte ścisłą ochroną!

Śpiew płetwali błękitnych

Słyszałeś kiedyś odgłosy płetwala błękitnego będąc nad morzem? Serio słyszałeś? Jeśli tak to albo jesteś również płetwalem albo ktoś nam tu ściemnia. Wydają one dźwięki słyszalne przez inne osobniki z odległości 800 km i dlatego też nie muszą nosić z sobą komórek. Nie wiadomo o czym tak śpiewają, ale jeden z naukowców rzekomo stwierdził, że jest to ich autorska piosenka – „Kill the killer whale” (ang. „Zabić orkę”).

Ciekawostki

  • Ich ulubionym myślicielem jest grecki filozof – Pla(nk)ton – którego dzieła wręcz pożerają.
  • Tak naprawdę to płetwale błękitne uwięziły orkę – swojego jedynego wroga w słynnym filmie „Uwolnić orkę”.
  • Penis płetwala błękitnego w stanie erekcji osiąga ok. 2,4 m. Teraz już wiadomo, czemu słynny waleń nazywał się Moby Dick.
  • Największy okaz płetwala wynosił ponad 33 metry. To tak jakby ustawić na sobie 20 dorosłych ludzi. Tylko kto by był penisem?
  • Płetwale błękitne mają czasami problemy żołądkowe po zjedzeniu Whales snack crackers.
  • Z tymi problemami żołądkowymi wiążą się niestety efekty uboczne. Pamiętacie może tsunami, które nawiedziło Tajlandię w 2004 roku?

Przypisy

  1. Z tą różnicą, że u człowieka występuje ona z przodu
  2. Ależ to poetycko napisane!