Peja: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (podmieniono 1 youtube)
M (YT bot podmienionych: 1, usuniętych: 0)
Linia 3: Linia 3:
[[Plik:Naleśnik.jpg|thumb|200px|Maksyma Pei brzmi:<br>''„Jakie życie taki <del>rap</del> naleśnik.”'']]
[[Plik:Naleśnik.jpg|thumb|200px|Maksyma Pei brzmi:<br>''„Jakie życie taki <del>rap</del> naleśnik.”'']]
[[Plik:Peja-Reprezentuje Biedę.jpg|thumb|200px|Reprezentuje biedę!]]
[[Plik:Peja-Reprezentuje Biedę.jpg|thumb|200px|Reprezentuje biedę!]]
[[Plik:Wkurwiony Kulfon - tak koncza frajerzy|thumb|250px|Rychu na koncercie]]
{{Youtube|jzNHEiDaSxM|width=300|Rychu na koncercie}}
{{cytat|Wiesz, co się liczy? Szacunek ludzi piwnicy.|'''Peja''' o szacunku ludzi ulicy}}
{{cytat|Wiesz, co się liczy? Szacunek ludzi piwnicy.|'''Peja''' o szacunku ludzi ulicy}}
{{cytat|Ty kurwa pedale! Jak ja rapowałem, to ty nie wiedziałeś jak się masz wysrać kurwa! Wiecie, co z nim zrobić, nie?|'''Peja''' do jakiegoś barana}}
{{cytat|Ty kurwa pedale! Jak ja rapowałem, to ty nie wiedziałeś jak się masz wysrać kurwa! Wiecie, co z nim zrobić, nie?|'''Peja''' do jakiegoś barana}}

Wersja z 15:19, 9 mar 2019

Inteligentny wyraz twarzy, ciuchy z nawet nie second, a seventh handu – autorytet polskiej młodzieży
Maksyma Pei brzmi:
„Jakie życie taki rap naleśnik.”
Reprezentuje biedę!
Rychu na koncercie

Wiesz, co się liczy? Szacunek ludzi piwnicy.

Peja o szacunku ludzi ulicy

Ty kurwa pedale! Jak ja rapowałem, to ty nie wiedziałeś jak się masz wysrać kurwa! Wiecie, co z nim zrobić, nie?

Peja do jakiegoś barana

Jak ja całkowałem, ty kurwo, to nie umiałeś wyznaczyć miejsca zerowego w funkcji liniowej ty dziwko!

Matematyk w odpowiedzi na wiązankę Rysia

Wszystko na mój koszt.

Peja o wyjściu na piwo

Peje słuchają geje.

Anty fani o Pei

Z mego stołu tylko wierni mym zasadom będą jadać.

Peja o ziomkach

Niech oficjalne media biją non stop kurwom brawo,
A ja będę się cieszył nadal swą uliczną sławą.

Peja o swojej sławie


Rychu Peja (z gwary poznańskiej wesz, właśc. Ryszard Andrzejewski, ur. 17 września 1976 w Poznaniu) – błyskotliwy polski raper, pomidor[1], przedstawiciel nurtu pacyfistycznego rapu, określanego też peace-hop oraz szef dresiarzy.

Blokers, troskliwy lekarz pierwszego kontaktu (znane Co cię boli?!). Zdobył sławę po tym, jak pokazano go w filmie, który miał zilustrować środowisko osób, których nikt nie chce pokazać. Rychu zaczął się cenić i brać siedem patyków za koncert, bo, jak twierdził, za zwroty już nie będzie grał, bo zwrócić to on sobie może sam. Kiedyś lubił powiedzieć coś mądrego w tekście, ale mu przeszło. Po kilku latach w rapie zrozumiał, że będąc chudym szczurem wiele nie osiągnie, więc postanowił dotrzeć do większego grona odbiorców jakimi są dresy pospolite. Obecnie na każdym budynku zauważalny jest ślad Wszy. Jego główne hobby to reprezentowanie biedy. Slogan „Reprezentuję Biedę” jest zwrotem jednoczącym dresiarzy. Na ulicy można zobaczyć, że dresy przechodząc koło żebraka zdejmują czapki z łysej pały i mówią pod nosem Rispekt!

Znany jest ze stoickiego spokoju i opanowanego umysłu podczas koncertów i performance'ów. Dosyć często traci kontakt z publicznością i potrafi po kilka dni stać na pustej scenie.

Następnie ostro przykoksował i nawet jeden jego kolega zdziwił się w Rap Kanciapie, że Peja nabrał masy szybciej, niż ruskie niszczyciele nabierały wody. Rychu ekstraordynarnie rzyga po amfetaminie.

Założył Slums Attack, z którym plądrował bogatych i zabierał biednym.

Reprezentant biedy

Pomimo dorobienia się ładnej fortuny na rapie, Rysiek nadal twierdzi, że jest godnym reprezentantem tej grupy społeczeństwa, czemu daje wyraz w każdej swoim dziele. Jednak nikt jeszcze nie zanotował poprawy sytuacji materialnej, od kiedy Rychu zaczął zajmować się biedą umysłową.

Reprezentuję biedę!

Peja o reprezentowaniu biedy

Co robi Peja w Porsche? Reprezentuje biedę.

Stary, poznański dowcip.

Ostatnio zaprezentował biedę umysłową, nasyłając swoich fanów na pokazującego mu digitus impudicus 15-latka. Następnie chcąc się wyżyć, nagrał kilka dissów na Tedego.

Fani

Fanami Rysia są osoby z kręgów siłownianych i dresowo-siłownianych, którzy nie uznają żadnych kompromisów (w razie czego mówią gówno wiesz o rapie), a każda krytyka Rycha może zakończyć się ciosem w maskę.

Fanów poznać można po bujaniu się po blokowisku z komórką w łapie i puszczaniu z niej na głos piosenek Rysia. Zwrócenie im uwagi na fakt, że nie koniecznie wszyscy na około chcą tego słuchać, może się skończyć podobnie jak krytyka Pei – zbieraniem swoich zębów.

Fani Ryszarda lubią występować w stadach.

Zobacz też

Przypisy