Gra:Strona -7,05: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(Sorry za ciągłe międzysave'y, złożona przyczyna.)
M
Linia 1: Linia 1:
{{WEdycji|Spellchecker}}
{{WEdycji|Spellchecker}}
Tak jak zwykłem mówić o Tobie, tak abstrakcja, jaką właśnie chcesz wprowadzić w życie, zmusza mnie do przemówienia Ci do [[nic|Twojego rozumu]].<br /><br />
Tak jak zwykłem mówić o Tobie, tak abstrakcja, jaką właśnie chcesz wprowadzić w życie, zmusza mnie do przemówienia Ci do [[nic|Twojego rozumu]].<br /><br /><br />
Czyli chcesz podejść do Chylińskiej?
Czyli chcesz podejść do Chylińskiej?
Tak po prostu, tak z dupy?
Tak po prostu, tak z dupy?
Linia 6: Linia 6:
Przecież są kulisy, przecież są LUDZIE, a ochroniarze? Kiedy tyś się urodził, wczoraj?
Przecież są kulisy, przecież są LUDZIE, a ochroniarze? Kiedy tyś się urodził, wczoraj?
Jeżeli chcesz rzeczywiście podejść do Agi, potrzebujesz przejść przez mnóstwo przeszkód. A przede wszystkim dostań się za kulisy i wyczaruj sobie bilet (jak już mówiłem, ochroniarze...). Nie będziesz mieć łatwo: właśnie masz straszną potrzebę się wysikać.
Jeżeli chcesz rzeczywiście podejść do Agi, potrzebujesz przejść przez mnóstwo przeszkód. A przede wszystkim dostań się za kulisy i wyczaruj sobie bilet (jak już mówiłem, ochroniarze...). Nie będziesz mieć łatwo: właśnie masz straszną potrzebę się wysikać.
<br /><br />
<br /><br /><br />
Postanowiłeś, że podejmiesz się wyzwania?
Postanowiłeś, że podejmiesz się wyzwania?
<br /><br />
<br /><br /><br />
W takim razie...
W takim razie...



Wersja z 00:30, 18 lut 2020

Tak jak zwykłem mówić o Tobie, tak abstrakcja, jaką właśnie chcesz wprowadzić w życie, zmusza mnie do przemówienia Ci do Twojego rozumu.


Czyli chcesz podejść do Chylińskiej? Tak po prostu, tak z dupy? Buahahahaha! Nie wierzę! Nie wierzę! O kurna, Jadźka, chodź tu szybko. Ten idiota uwierzył, że to takie proste! Przecież są kulisy, przecież są LUDZIE, a ochroniarze? Kiedy tyś się urodził, wczoraj? Jeżeli chcesz rzeczywiście podejść do Agi, potrzebujesz przejść przez mnóstwo przeszkód. A przede wszystkim dostań się za kulisy i wyczaruj sobie bilet (jak już mówiłem, ochroniarze...). Nie będziesz mieć łatwo: właśnie masz straszną potrzebę się wysikać.


Postanowiłeś, że podejmiesz się wyzwania?


W takim razie...

...decyzja należy do Ciebie.