Użytkownik:Adoor321/Patodeweloperka: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Znaczniki: mobilna mobilna www
Linia 6: Linia 6:
Przypadek szczególny twórczości patodeweloperów, jeden z wielu przejawów miniaturyzacji w współczesnej cywilizacji. Ideałem jest mieszkanie wielkości trumny, a najlepiej powinno mieć wielkość kostiumu sado-maso i tym samym stać się w pełni mobilne.
Przypadek szczególny twórczości patodeweloperów, jeden z wielu przejawów miniaturyzacji w współczesnej cywilizacji. Ideałem jest mieszkanie wielkości trumny, a najlepiej powinno mieć wielkość kostiumu sado-maso i tym samym stać się w pełni mobilne.


== Podstawy filozoficzne ==
Ojcem mikrokawalerki jest Diogenes z Synopy, założyciel szkoły cyników mieszkający w beczce. Kontynuatorzy jego idei, tego nie czynili, aczkolwiek na ideę mieszkania w beczce patrzą przychylnie.
Ojcem mikrokawalerki jest Diogenes z Synopy, założyciel szkoły cyników mieszkający w beczce. Kontynuatorzy jego idei, tego nie czynili, aczkolwiek na ideę mieszkania w beczce patrzą przychylnie.



Wersja z 16:14, 1 gru 2021

Patodeweloperka – jest filozofią bliską prowizorycznej, podobnie jak ona upodobała sobie ściany z kartongipsu i inne nowoczesne, ekonomiczne rozwiązania jak na przykład brak okien.

Są wiernymi cynikami, uznają Nietzsche'ańską ideę nadczłowieka zwanego patodeweloperem, który w przeciwieństwie do reszty społeczeństwa nie musi stosować się do własnych standardów jakości życia. Ich ideałem jest minimalizm – minimalne okna z minimalnym balkonem i minimalną odległością między balkonami.

Mikrokawalerka

Przypadek szczególny twórczości patodeweloperów, jeden z wielu przejawów miniaturyzacji w współczesnej cywilizacji. Ideałem jest mieszkanie wielkości trumny, a najlepiej powinno mieć wielkość kostiumu sado-maso i tym samym stać się w pełni mobilne.

Ojcem mikrokawalerki jest Diogenes z Synopy, założyciel szkoły cyników mieszkający w beczce. Kontynuatorzy jego idei, tego nie czynili, aczkolwiek na ideę mieszkania w beczce patrzą przychylnie.

Patodewoloperka – DIY

  • standard: balkon o powierzchni 1 m², mieszkanie dwupokojowe (20 m²), dostęp do wody – z rzeki lub kałuży, dostęp do gazu – kup se butle, a nie dupę zawracasz, prąd – dostępny w dni nieparzyste, ale tylko wtedy gdy żona właściciela nie ma bólu głowy lub dostępny (prawie) bez ograniczeń za jedyne 999,99 zł na tydzień, plus 100 zł za każdą Watogodzinę powyżej limitu, dostęp do mediów – TVP i chBlad.png, bliskość przyrody – trawka obsrana przez psy, kibel: publiczno-prywatna toaleta, najlepiej w poniemieckiej kamienicy (+10 do relacji z sąsiadami za darmo!), transport – najbliższy przystanek znajduje się 20-30 min drogi, a autobus kursuje co pół godziny (w godzinach szczytu)
  • premium: balkon w postaci parapetu nad jedynym, półmetrowym oknem, mieszkanie jednopokojowe (max 10 m²), dostęp do mediów (gaz, woda, itd) – wymowne milczenie, dostęp do mediów (TV): kup se gazetę młody człowieku/TV kłamie, bliskość przyrody: mrówki, myszy i karaluchy, transport: nożny (parking znajduje się w najbliższej galerii)
  • deluxe: mieszkanie 1 m², oświetlenie – słońce (jeśli kartonowe ściany są dziurawe), zapewniony dostęp do: prywatności (niemożliwość znajdowania się jednocześnie więcej niż jednej osoby)
  • ultimate: karimata i koc przywiązane do pleców, reszta jest zapewniana we własnym zakresie.

Zalety patomieszkania

  • idealne dla chorych na agorafobię
  • wychowuje w ewangelicznym ubóstwie lepiej niż niejeden zakon
  • dzięki ścianom z kartongipsu można udzielić szybkiej pomocy sąsiadce – nie tylko usłyszymy to, że przestała oddychać, ale także możemy uderzyć w ścianę i wydostać ją z zamkniętego mieszkania.
  • koniec z sekretami – odkryjemy co robi kilka pięter wyżej mąż podczas delegacji
  • podróż dookoła świata w jednym bloku – ruska tundra na parterze, monsuny przy pękniętej rurze oraz fińska sauna na poddaszu.
  • możliwość podawania sobie cukru i innych artykułów od balkonu do balkonu
  • przyjazna środowisku – brak miejsc parkingowych powoduje, że częściej wybiera się transport publiczny lub obunożny