Podatki: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Znacznik: zrewertowane
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa 37.248.213.25; przywrócono ostatnią wersję autorstwa Ryk2.)
Znacznik: rewert
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Hole in the Road - geograph.org.uk - 356585.jpg|thumb|200px|Tu lokujemy podatki]]
[[Plik:Hole in the Road - geograph.org.uk - 356585.jpg|thumb|200px|Tu lokujemy podatki]]
{{cytat|Na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki.|Prawda o świecie Benjamina Franklina}}
{{cytat|Na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki.|Prawda o świecie Benjamina Franklina}}
{{cytat|Przydałoby się takie och i ach<br /> Gdzie słowa mają smak cukrowych '''VAT'''!|[[Sylwia Grzeszczak]] śpiewająco o '''podatku VAT'''}}


'''Podatek''' – kara za bycie zaradnym, przedsiębiorczym i zdolnym, jednocześnie obowiązek każdego [[obywatel]]a; rodzaj świadczenia <del>zagrabianego</del> pobieranego przez [[państwo]] od obywateli. Poborem podatków zajmuje się [[urząd skarbowy]], okoliczna [[gmina]] i [[stacja benzynowa]], chociaż warto dodać, że w 2 złotych ceny [[chleb]]a 60 groszy stanowią podatki.
'''Podatek''' – kara za bycie zaradnym, przedsiębiorczym i zdolnym, jednocześnie obowiązek każdego [[obywatel]]a; rodzaj świadczenia <del>zagrabianego</del> pobieranego przez [[państwo]] od obywateli. Poborem podatków zajmuje się [[urząd skarbowy]], okoliczna [[gmina]] i [[stacja benzynowa]], chociaż warto dodać, że w 2 złotych ceny [[chleb]]a 60 groszy stanowią podatki.

Wersja z 16:07, 23 lip 2024

Tu lokujemy podatki

Na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki.

Prawda o świecie Benjamina Franklina

Podatek – kara za bycie zaradnym, przedsiębiorczym i zdolnym, jednocześnie obowiązek każdego obywatela; rodzaj świadczenia zagrabianego pobieranego przez państwo od obywateli. Poborem podatków zajmuje się urząd skarbowy, okoliczna gmina i stacja benzynowa, chociaż warto dodać, że w 2 złotych ceny chleba 60 groszy stanowią podatki.

Zobacz też


20 Tusk.jpg To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny ekonomii. Jeśli wiesz, dlaczego Balcerowicz musiał odejść – rozbuduj go.