Nonźródła:Oto Królestwo: Różnice pomiędzy wersjami
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa Pośrednik; przywrócono ostatnią wersję autorstwa 46.113.2.85.) Znacznik: rewert |
(Anulowano wersję użytkownika Typowekonto) Znaczniki: anulowanie zrewertowane |
||
Linia 26: | Linia 26: | ||
Zawsze ceniony ten kto zbiera plony, |
Zawsze ceniony ten kto zbiera plony, |
||
Śmiechu i ripost pełnych autor strony. |
Śmiechu i ripost pełnych autor strony. |
||
Lubimy słuchać phо|nku, lepрeryzmów, |
|||
Znowuż wandale stawiać chcą swe kosy, |
|||
A ty Typowy strzeż się wandalizmów. |
|||
Kat im za karę poharata nosy. |
|||
Nikt nie załamie wielkich dzieł Królestwa, |
Nikt nie załamie wielkich dzieł Królestwa, |
Wersja z 20:20, 24 sie 2024
Oto Królestwo – hymn Nonsensopedii, który wyparł poprzedni z tej racji, że zmienił się ustrój państwa oraz władze.
Oto Królestwo między dwoma rzeki,
Mamy bogate w humor biblioteki.
Widać jadących wojów hen, z oddali,
Znów odeprzemy najazdy wandali.
Obrona w królu naszym jest, Arturze.
Nie da on obejść bram naszych chałturze.
Teraz im w głowie jest zadyma parna,
Będą obracać wnet kamienie w żarnach.
Zamek nasz stoi, wielki kartoflany
W jego to murach od lat rządzą pany,
zawsze tam znajdzie pyra i cebula
spokój tak stary niczym broda żula.
To jest Królestwo między dwoma rzeki,
przeciw wandalom urządzamy sieki.
Zawsze jest admin, co rozdaje bany,
A swym rewertem tak służą bałwany.
Zawsze ceniony ten kto zbiera plony,
Śmiechu i ripost pełnych autor strony.
Lubimy słuchać phо|nku, lepрeryzmów,
A ty Typowy strzeż się wandalizmów.
Nikt nie załamie wielkich dzieł Królestwa,
Zaś Ozetowcom nigdy nie brak męstwa.
Pod bram blankami wrogi są jak snopy,
głupi i tępi niczym z pola chłopy.
Oto jedyne takie miejsce w świecie,
tu szlachcic fiatem do roboty jedzie.
Nawet kartofel może być adminem,
a na pięć kroków czuć gliniarza winem.
W tymże królestwie siedzi nas niemało.
Wciąż murzynimy, by się nas czytało.
Grupa tak liczna, kiedy wrzaśnie rykiem,
Nie będą inni trącać jej patykiem.
Do dziś świętuje Nonsa niepodległa,
a konkurencji twarz się z bólu zegła.
To zawdzięczamy nieprzespanym nocom
i ozetowcom, co się wtenczas moczą.
słowa: Serscull muzyka: Serscull aranżacja: Serscull cała reszta: też Serscull