NonNews:Pijani sędziowie ukradli znak drogowy w Lublinie: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Poprawki same się robią…)
Znacznik: zrewertowane
Linia 1: Linia 1:
'''8 sierpnia 2024'''
'''8 sierpnia 2024'''


Dwa dni temu w [[Lublin]]ie pijani sędziowie [[Ekstraklasa|Ekstraklasy]] mając ponad półtora promila alkoholu zamiast sędziować mecz Dynamo Kijów – Rangers FC postanowili sobie… ukraść znak drogowy. Po zatrzymaniu na starym dworcu [[PKS]] przez lubelską [[Policja|policję]] zostali przewiezieni do [[Izba wytrzeźwień|izby wytrzeźwień]]. "To skandal" – mówią komentatorzy i PZPN. Złodzieje mają dostać [[ban]]a na sędziowanie meczów piłkarskich. Poza tym zostali ukarani przez policję mandatami, sędziowie po wypuszczeniu z aresztu wydali komunikat do mediów: ''Przepraszamy za nasze zachowanie, przepraszamy za kradzież znaku. Obiecujemy, będziemy grzeczni''. Wokół całej sprawy wyrosła gigantyczna afera.
Dwa dni temu w [[Lublin]]ie pijani sędziowie [[Ekstraklasa|Ekstraklasy]] mając ponad półtora promila alkoholu zamiast sędziować mecz Dynamo Kijów – Rangers FC postanowili sobie… ukraść znak drogowy. Po zatrzymaniu na starym dworcu [[PKS]] przez lubelską [[Policja|policję]] zostali przewiezieni do [[Izba wytrzeźwień|izby wytrzeźwień]]. „To skandal” – mówią komentatorzy i PZPN. Złodzieje mają dostać [[ban]]a na sędziowanie meczów piłkarskich. Poza tym zostali ukarani przez policję mandatami, sędziowie po wypuszczeniu z aresztu wydali komunikat do mediów: ''Przepraszamy za nasze zachowanie, przepraszamy za kradzież znaku. Obiecujemy, będziemy grzeczni''. Wokół całej sprawy wyrosła gigantyczna afera.


Udało nam się skontaktować z jednym z sędziów – podczas wywiadu powiedział: ''Tak jak mówiłem, przepraszamy, ale tak właściwie nic wielkiego się nie stało, to tylko głupi znak. Zresztą [[Upojenie alkoholowe|byliśmy pijani]] i nie wiedzieliśmy co się dzieje. <del>[[Łapówka|Na nasze szczęście policja zgodziła się na te tysiąc złotych i nas puścili.]]</del>''
Udało nam się skontaktować z jednym z sędziów – podczas wywiadu powiedział: ''Tak jak mówiłem, przepraszamy, ale tak właściwie nic wielkiego się nie stało, to tylko głupi znak. Zresztą [[Upojenie alkoholowe|byliśmy pijani]] i nie wiedzieliśmy co się dzieje. <del>[[Łapówka|Na nasze szczęście policja zgodziła się na te tysiąc złotych i nas puścili.]]</del>''

Wersja z 11:50, 30 sie 2024

8 sierpnia 2024

Dwa dni temu w Lublinie pijani sędziowie Ekstraklasy mając ponad półtora promila alkoholu zamiast sędziować mecz Dynamo Kijów – Rangers FC postanowili sobie… ukraść znak drogowy. Po zatrzymaniu na starym dworcu PKS przez lubelską policję zostali przewiezieni do izby wytrzeźwień. „To skandal” – mówią komentatorzy i PZPN. Złodzieje mają dostać bana na sędziowanie meczów piłkarskich. Poza tym zostali ukarani przez policję mandatami, sędziowie po wypuszczeniu z aresztu wydali komunikat do mediów: Przepraszamy za nasze zachowanie, przepraszamy za kradzież znaku. Obiecujemy, będziemy grzeczni. Wokół całej sprawy wyrosła gigantyczna afera.

Udało nam się skontaktować z jednym z sędziów – podczas wywiadu powiedział: Tak jak mówiłem, przepraszamy, ale tak właściwie nic wielkiego się nie stało, to tylko głupi znak. Zresztą byliśmy pijani i nie wiedzieliśmy co się dzieje. Na nasze szczęście policja zgodziła się na te tysiąc złotych i nas puścili.

Źródło