Lotto: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (rv, niczym blog) |
|||
Linia 5: | Linia 5: | ||
Lotto organizuje też największą orkiestrę w Polsce. Składa się na nią jeden [[bęben]] i tysiące [[cymbał]]ów. Gra ona charytatywnie, wszystkie [[zysk]]i przekazując innym, oprócz pana grającego na bębnie, który zostawia wszystko dla siebie. |
Lotto organizuje też największą orkiestrę w Polsce. Składa się na nią jeden [[bęben]] i tysiące [[cymbał]]ów. Gra ona charytatywnie, wszystkie [[zysk]]i przekazując innym, oprócz pana grającego na bębnie, który zostawia wszystko dla siebie. |
||
== Czy nie jest to aby system agentyński? == |
|||
Filozoficzne pytanie "czy to nie jest system argentyński" zadał już sam wielki [[Platon]], choć w gruncie rzeczy brzmiało to trochę inaczej ("Kto zjadł mojego [[tuńczyk|tuńczyka]]??? Przecież mówiłem, że jest zepsuty!"), lecz nie to jest przecież przedmiotem rozważań. Co ma więc LOTTO wspólnego z Argentyną? Odpowiedź wydaje się oczywista: Aby wygrać trzeba zapłacić. Wygrywasz następnie pieniądze tych, którzy nie wygrali. Innymi słowy: Aby zarobić musisz zapłacić. A to jest zakazane prawem. I czego jeszcze tych praktyk nie zakazali NO??? NO??? HĘ??? |
|||
==Zobacz też== |
==Zobacz też== |
Wersja z 23:41, 7 mar 2007
A mi to lotto.
Komisja Kontroli Gier i Zakładów o tym artykule
Lotto – gra, dzięki której tysiące ludzi się bogacą, polska piłka bez żadnego problemu się rozwija, świat staje się piękniejszy, nie ma terroryzmu, wojen, głodu, zła. Nikt tam nie liczy na naszą przegraną, a raczej rozdają pieniądze każdemu, kto tylko chce.
Lotto organizuje też największą orkiestrę w Polsce. Składa się na nią jeden bęben i tysiące cymbałów. Gra ona charytatywnie, wszystkie zyski przekazując innym, oprócz pana grającego na bębnie, który zostawia wszystko dla siebie.