Pesymista: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Robot wycofuje wandalizm 195.3.200.2) |
|||
Linia 2: | Linia 2: | ||
===Sławni pesymiści=== |
===Sławni pesymiści=== |
||
* [[Jan Tomaszewski]] – nie wierzył, że [[Reprezentacja Polski w piłce nożnej|Polacy]] powtórzą sukces z [[1974]] roku i znów zajmą na [[Mistrzostwa świata w piłce nożnej 2006|mundialu w Niemczech]] trzecie miejsce. A oni je zajęli, tylko że w grupie. |
* [[Jan Tomaszewski]] – nie wierzył, że [[Reprezentacja Polski w piłce nożnej|Polacy]] powtórzą sukces z [[1974]] roku i znów zajmą na [[Mistrzostwa świata w piłce nożnej 2006|mundialu w Niemczech]] trzecie miejsce. A oni je zajęli, tylko że w grupie. |
||
{{stubjez}} |
|||
[[Kategoria:Ludzie]] |
|||
* R. Rogusso - sławny filozof , który nie wierzy w miłość. Uważa, że jeśli żeluś chce chodzić z lachonem ( czyli bawić się z nią w "miłość" polegającą tylko na mowieniu cześć i trzymaniu się za łapy )to równie dobrze żeluś może poprosić lachona o zabawę w "sklep" Wystarczy zrobić se warzywa z papieru i pare plastikowych monet. Wychodzi na to samo: W końcu skończy się materiał do zabawy, która się nudzi i która kończy się niczym. |
* R. Rogusso - sławny filozof , który nie wierzy w miłość. Uważa, że jeśli żeluś chce chodzić z lachonem ( czyli bawić się z nią w "miłość" polegającą tylko na mowieniu cześć i trzymaniu się za łapy )to równie dobrze żeluś może poprosić lachona o zabawę w "sklep" Wystarczy zrobić se warzywa z papieru i pare plastikowych monet. Wychodzi na to samo: W końcu skończy się materiał do zabawy, która się nudzi i która kończy się niczym. |
Wersja z 15:59, 21 gru 2007
Pesymista (por. optymista) – człowiek, który na cmentarzu zamiast krzyży widzi same minusy. Pesymista wierzy, że w połowie pełna szklanka jest tak naprawdę w połowie pusta.
Sławni pesymiści
- Jan Tomaszewski – nie wierzył, że Polacy powtórzą sukces z 1974 roku i znów zajmą na mundialu w Niemczech trzecie miejsce. A oni je zajęli, tylko że w grupie.
- R. Rogusso - sławny filozof , który nie wierzy w miłość. Uważa, że jeśli żeluś chce chodzić z lachonem ( czyli bawić się z nią w "miłość" polegającą tylko na mowieniu cześć i trzymaniu się za łapy )to równie dobrze żeluś może poprosić lachona o zabawę w "sklep" Wystarczy zrobić se warzywa z papieru i pare plastikowych monet. Wychodzi na to samo: W końcu skończy się materiał do zabawy, która się nudzi i która kończy się niczym.