Cytaty:Dr House

Dr House – cytaty.

• Tutaj zacznij...

[[Kategoria:Cytaty|FilmoweSzablon:Dr House]]

• Jeśli szybko nie zareagujemy, będzie sparaliżowany do końca życia!
  - Czyli przez jakiś tydzień

Osoby :Cameron i Dr House

• Nigdy nie wierzcie lekarzom

• Ludzki organizm, będąc cudem natury, jest przy tym głupi

• Prędzej czy później Cuddy cię dopadnie
  - Wolę później.

Osoby: Willson i Dr House

• Vogler zwołał pilne zebranie rady.
  - Miłego chrupania ciastek

Osoby: Willson i House

• Zamiast pól roku chodzic do szarlatanów, mógł iśc do lekarza... Znów ta moja ciasnota umysłu.

• Rodzice nie żyją.
  - Sędzia zażąda dowodów.
  - Odciętych rąk, palców? Nie wiem, gdzie są pochowani.

Osoby: House i radca prawny szpitala

• Naszym zadaniem jest leczyc choroby. Pacjenci zwykle w tym przeszkadzają.

• Żadna choroba Nie tłumaczy wszystkich objawów.
  - Świetnie, myślałem, że jest chory. Kto go wypisze?

Osoby: Chase i House

• Zaczął kaszlec i w swojej głupocie poszedł do lekarza...

• To nieprawda, że miłośc od nienawiści dzieli cienka granica. Dzieli je mur chiński z basztami i wartownikami co 5 metrów.

• Na pańskim czole jest napisane "nie wchodzic".
  - Mieli to powiesic na drzwiach...

Osoby: pacjentka i House

• Potrzebuję adwokata.
  - Kogo zabiłeś?
  Jeszcze nikogo. Wszystko przede mną.

Osoby: House i Vogler

• Kto jest najlepszy? Ja. Zawsze to podejrzewałem.

• Mniej lektur, więcej telewizji!

• Rozpoznanie jest dobre, ale leczenie ją zabija. Wspaniale!

• Chcesz mu gmerac w mózgu?
  - Wiem, to niebezpieczne. Zwłaszcza, że jako polityk ma tam wszystko poprzewracane.

• Wąż nie wytworzy przez 4 godziny tyle jadu.
  - Powinniśmy to wiedziec?
  - Nie. Chyba, że macie ukąszonego pacjenta.

• Pozwól chirurgowi odciąc nogę, a całą noc będzie ostrzyc piłę.

• Ludzie mówią, że bez miłości nie da się życ. Tlen jest ważniejszy.

• Nie jest zbyt mądry... Z genami nie wygrasz.

Opis: o synu pacjenta.

• Nie ma leku na ten typ WZW.
  - Wiem. Też studiowałem medycynę.

Osoby: Chase i House.

• W końcu bawimy się w wojnę, nie?