NonNews:W Rosji buchną wszystko!: Różnice pomiędzy wersjami
M |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''12 listopada 2008''' |
'''12 listopada 2008''' |
||
Głęboka (nie, nie aż tak, świntuchu!) [[Syberia]], kędy |
'''Głęboka (nie, nie aż tak, świntuchu!) [[Syberia]], kędy przechadzały się szeregi zesłańców, stała się świadkiem bezeceństwa, o wiadomym [[wódka|powodzie]]. W mieszkańcach wsi Komarowo obudziła się prawdziwie słowiańska dusza, która objawia się w pijaństwie, przegrywaniu wojen i podpierdalaniu wszystkiego wokoła.''' |
||
Po libacji miejscowa społeczność postanowiła rozebrać |
Po libacji miejscowa społeczność postanowiła rozebrać cerkiew. Swoją drogą Dom Boży znajdował się na takim zadupiu, że nawet [[pop (kapłan)|pop]] zaglądał tam raz na, nomen omen, ruski rok, i zauważył to dawno po fakcie. Kościół miał już na karku dwieście lat, a, jak wiadomo, nawet w Rosji nowoczesność jest na topie, więc zbuduje się nowy i nikt nie będzie płakał. Mimo wszystko prokuratura ma zamiar ująć sprawców (taaa, już to widzę – dop. red.). |
||
Warto nadmienić, że takie kradzieże są popularne na zadupiu rosyjskim (kiedyś były propagowne przez [[Józef Stalin|władzę komunistyczną]]). |
Warto nadmienić, że takie kradzieże są popularne na zadupiu rosyjskim (kiedyś były propagowne przez [[Józef Stalin|władzę komunistyczną]]) i nie warto z tego robić afery. |
||
==Źródło== |
==Źródło== |
||
* [http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,W-Rosji-skradziono-budynek-cerkwi,wid,10563776,wiadomosc.html?ticaid=16f44 |
* [http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,W-Rosji-skradziono-budynek-cerkwi,wid,10563776,wiadomosc.html?ticaid=16f44 wp.pl], 12 listopada 2008. |
||
[[Kategoria:46 tydzień, 2008|{{PAGENAME}}]] |
[[Kategoria:46 tydzień, 2008|{{PAGENAME}}]] |
Wersja z 17:32, 14 lis 2008
12 listopada 2008
Głęboka (nie, nie aż tak, świntuchu!) Syberia, kędy przechadzały się szeregi zesłańców, stała się świadkiem bezeceństwa, o wiadomym powodzie. W mieszkańcach wsi Komarowo obudziła się prawdziwie słowiańska dusza, która objawia się w pijaństwie, przegrywaniu wojen i podpierdalaniu wszystkiego wokoła.
Po libacji miejscowa społeczność postanowiła rozebrać cerkiew. Swoją drogą Dom Boży znajdował się na takim zadupiu, że nawet pop zaglądał tam raz na, nomen omen, ruski rok, i zauważył to dawno po fakcie. Kościół miał już na karku dwieście lat, a, jak wiadomo, nawet w Rosji nowoczesność jest na topie, więc zbuduje się nowy i nikt nie będzie płakał. Mimo wszystko prokuratura ma zamiar ująć sprawców (taaa, już to widzę – dop. red.).
Warto nadmienić, że takie kradzieże są popularne na zadupiu rosyjskim (kiedyś były propagowne przez władzę komunistyczną) i nie warto z tego robić afery.
Źródło
- wp.pl, 12 listopada 2008.