Kazimierz Górniczy: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to 87.99.110.234. Autor wycofanej wersji to 83.5.17.165.) |
|||
Linia 11: | Linia 11: | ||
Kazimierz słynie również z dużej liczby barów, spelun w których jedyne co można szybko dostać to po mordzie. |
Kazimierz słynie również z dużej liczby barów, spelun w których jedyne co można szybko dostać to po mordzie. |
||
==Ciekawe miejsca i dodrodziejstwa życia w Kaźmierzu: |
|||
- Krzyżówka przed "wagą". Szczególne walory to księżycowe dziury w jezdni i na chodnikach.Bezpiecznie pokonuje się je jedynie po wizycie w znakomitym barze Solidarność położonym obok malowniczego targu. |
|||
- Księżycowy pył w promieniu kilkuset metrów od wagi, przemieniający po deszczu okolicę w Dolinę Borowinkowo-Błotną posiada niesłychane wartości lecznicze i regenerujące.Doskonale znają te właściwości wracający po wypłacie strudzeni mieszkańcy osiedli i ich żony ,czekające na nich z myjkami ciśnieniowymi. Pył węglowy jest tu walorem i ekonomicznym i zdrowotnym.Każdy radiolog w okolicy,jak spojrzy na zdjęcie wie skąd pochodzi taki pacjent i jak daleko mieszka od wagi.Stąd nikogo w Kazmierzu nie dziwi,że lekarz najczęściej każe "zdrowo zakasłać".Zostanie mu opału na tydzień a pacjenta pożegna życzliwie zlecając ponowną wizytę w krótkim terminie. |
|||
==Komunikacja== |
==Komunikacja== |
Wersja z 00:50, 28 gru 2008
Kazimierz Górniczy (czyt. Kaźmierz) – miasto, które zostało zniszczone i wcielone jako dzielnica do Sosnowca przez Eda Gierka, słynie z klubu siatkarskiego, który zawsze był słaby i odniósł jeden wielki sukces - połączył się z innym klubem – Płomykiem Milowice. Okazało się jednak, że i tego nie można nazwać sukcesem, gdyż w tym roku „Płomyk” wykiwał Kazimierz i usunął ich z nazwy.
Kazimierz słynie również z zoo w którym są śmierdzące barany i plujące lamy.
Gospodarka
Życie mieszkańców Kaźmierza opiera się na kopaniu wielkiej czarnej dziury o nazwie ostatnia kopalnia w Sosnowcu. Prezesem kopalni, jest Pan Górnik, który zajmuje to stanowisko odkąd kopalnia powstała, czyli od dawna.
Gdy pewnego razu dziennikarze zapytali Pana Górnika, czemu w kopalni nie pracują murzyni, odpowiedział: pracują, tylko ich nie widać.
Co najmniej kilka razy w roku odbywają się tam festyny, na które przyjeżdżają różne nieznane zespoły, ale nikogo to nie obchodzi bo wszyscy i tak siedzą w krzakach i piją wódkę.
Kazimierz słynie również z dużej liczby barów, spelun w których jedyne co można szybko dostać to po mordzie.
Komunikacja
Kaźmierz jest doskonale skomunikowany z innymi dzielnicami Sosnowca, poza Solarisem numer 622 (tzw. wiejska strzała), kursuje Jelcz nr 28 do Dąbrowy Górniczej który przewozi głównie niewiasty jadące tam na targ. Jest też tataj nr 27.