Otwieracz do piwa: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Sir Damiinho. Autor wycofanej wersji to Koper643.) |
|||
Linia 27: | Linia 27: | ||
* paznokciami (zabolało?); |
* paznokciami (zabolało?); |
||
* spowitą chmurami iglicą mrozu. |
* spowitą chmurami iglicą mrozu. |
||
* dużym paznokciem u nogi brata (przynajmniej jego boli nie mnie ) |
|||
{{stubalk}} |
{{stubalk}} |
Wersja z 16:59, 4 sty 2009
Otwieracz do piwa – przedmiot codziennego użytku, używany przez smakoszy, którym piwo w puszce nie wchodzi, taki mają wydelikatniony smak.
Czym zastępujemy otwieracz
- piwem w puszce;
- inną butelką z piwem (aby otworzyć ostatnią pozostałą butelkę, czytaj dalej);
- korą drzewa;
- murkiem lub ławką;
- zapalniczką (może wybuchnąć)
- kluczem (można skrzywić i trzeba będzie dzwonić);
- scyzorykiem bez otwieracza;
- nie zastępujemy, jesteśmy abstynentami;
- nie zastępujemy, utrącamy szyjkę;
- otwieraczem do konserw;
- glanem;
- guzikiem od rozporka;
- futryną od drzwi (uwaga, przy zbyt gwałtownym otwarciu może się rozlać).
- telefonem komórkowym
- klamrą pasa bezpieczeństwa w aucie
- płytą CD/DVD
- obcęgami
- daszkiem czapki
- zębami
Czym lepiej nie zastępować otwieracza
- okularami (szkoda dobrych szkieł, chociaż jak się pije, to szkło zawsze się znajdzie...);
- paznokciami (zabolało?);
- spowitą chmurami iglicą mrozu.