Glany

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Glany (nisko patrz)

Chcesz z glana?

Metal proponuje aktywność fizyczną z pomocą glana

(…) I depczą me glany i mury i ściany

Poeta o glanach w ruchu

Chyba cię pojebało!

Wuefista na widok ucznia w glanach na sali gimnastycznej

Glany (Genialna Legalna Armata Nożna) – rekomendowane przez Instytut Matki i Dziecka lekkie i zwinne obuwie sportowe do skakania (np. na koncertach i po emo, umcach-umcach, pokemonach oraz innych ich nie noszących istotach), dobre też do chodzenia po plaży. Idealne na upalne dni. Można je prosto wykonać w domowej kuźni lub w cieple domowego ogniska. Przydatne na wszelkich burdach, popijawach, koncertach, weselach, balach, randkach. Najczęściej noszone przez punków i metali, a także skinheadów. Przydają się do zabiegów takich jak: uderzenie z glana, zglanowanie kogoś, przywalenie glanem. Glany zaliczyć można do najpraktyczniejszych butów na świecie, gdyż chodzi się w nich gdzie się chce, jak się chce, po czym lub ewentualnie po kim chce.

Kolorystyka[edytuj • edytuj kod]

Glany spotyka się w wielu kolorach. Najpopularniejsze to czarny, czarno-czarny, satanistycznie czarny, mrocznie czarny, diabelnie czarny i czarny jak chuj. Opcjonalnie z kolorową przecierką. Najczęściej spotykamy przecierki czerwone, zielone i niebieskie, aczkolwiek zdarzają się też pomarańczowe, żółte i różowe (to już nie dla prawdziwych metali). Spotkać można glany czerwone, zielone lub żółte. Jednak ich nie można zaliczyć do klasycznego gatunku. Hańba temu, kto je nosi. Wieczne piekło temu, kto je produkuje. Glany chronią kostkę przed uszkodzeniami mechanicznymi, ale skręcić kolano lub zwichnąć biodro jest w nich nadzwyczaj łatwo. Żeby glany były glanami, a nie tzw. traperami, muszą mieć przebieg kilkuset kilometrów i to bez pastowania. Dalej, jesteś metalem czy jakimś pedziem z czasopisma?

Waga[edytuj • edytuj kod]

Glany ważą dość dużo, aby złamać każdą kość, płot, drzwi oraz każdą inną rzecz, którą napotka na swej drodze właściciel, lecz jednocześnie na tyle mało, aby nie trzeba było ich rejestrować jako broń.

Funkcje[edytuj • edytuj kod]

Obuwie to ma zasadniczo dwie podstawowe funkcje. Określa ono przynależność do jednej z „glaniastych” subkultur oraz jest podstawą i jednocześnie dopełnieniem stroju charakterystycznego dla ww. subkultur. Absolutnie nie jest przeznaczone do chodzenia, a już w szczególności nie dla początkujących. Wyjątek stanowią harcerze: ich mistrzostwo w noszeniu glanów nawet nie obniża im inicjatywy i nie przeszkadza w bieganiu.

Glany składają się ze stali, skóry, stali, gumowej podeszwy, śrubek ze stali i sznurówek. Te ostatnie im są dłuższe i bardziej zniszczone tym wyższą pozycję w grupie znamionują. Oczywiście, jeśli glan jest na granicy zniszczenia (pomimo bycia obuwiem niezniszczalnym), podnosi wartość posiadacza. Jest dowodem na aktywność sportową, taką jak uderzenie z glana, zglanowanie kogoś, przywalenie glanem. Jest to jedyna ochrona metali przeciwko dresiarzom, oprócz dwóch mieczy na plecach, 4 noży w każdym glanie i kosy pożyczonej od Kosiarza.

Inną funkcją jest np. funkcja rozpędowa w przypadku niewielkiej masy właściciela (nosiciela) tego szlachetnego obuwia. Owe zjawisko polega na tym, że gdy nosiciel zrobi w glanach kilka pierwszych kroków (prawdę mówiąc to zamachów), wtedy siła bezwładności glanów, wynikająca z ich rozpędzenia, będzie pozwalała na zmniejszenie siły wkładanej w stawianie kolejnych kroków. Wadą tego zjawiska jest trudność w wyhamowywaniu - z pełnego biegu nosiciel o średniej tężyźnie będzie hamował około 10 metrów.

Oto niektóre z funkcji bojowych glanów:

  • uderzenie z glana;
  • wjazd z glana;
  • skopywanie przymarzniętych doniczek z nagrobków (w trakcie ich sprzątania);
  • zglanowanie kogoś;
  • przywalenie glanem;
  • ręczne przywalenie z glana (gdy ten jest – nie daj Boże Szatanie – zdjęty);
  • kosa, hak;
  • deptanie wszystkiego, co i każdego, kogo napotkasz;
  • burzenie murów;
  • wyłamywanie drzwi;
  • łamanie kości, wybijanie stawów (również własnych);
  • ataki sabotażowe w charakterze bomby biologiczno-gazowej (gdy glany są – nie daj Boże Szatanie – zdjęte);
  • duszenie sznurówkami (gdy glany są – nie daj Boże Szatanie – zdjęte);
  • strzał z podeszwy (jeśli ta zaczyna odłazić).

Dodatkowo posiadanie glanów jest koronnym argumentem we wszelkich dyskusjach. Warknięcie: ,,A z glana chcesz?" zwykle skutkuje natychmiastowym przyznaniem nam racji przez rozmówcę.

Znaczenie w przestępczym światku[edytuj • edytuj kod]

Glany mają znakomitą opinię wśród złodziei i bandytów. Łatwo się w nich biega, zwinnie skacze przez wszelkie przeszkody np. płoty. Nie ma problemu, jeśli goni Cię policja, na pewno im uciekniesz, a twoje susy onieśmielą każdego mundurowego. Jeżeli jednak nie umiesz się poruszać w glanach wystarczająco zwinnie, możesz niszczyć nimi każdą przeszkodę, którą napotkasz.

Zasady noszenia glanów, dbania o glany i ogólnego glanów posiadania[edytuj • edytuj kod]

  • Pamiętaj! Twoje glany powinny być czarne. Prawdopodobnie czarne już są, ale koniecznie muszą być czarniejsze. Używaj do tego czarnej pasty do skóry, a najlepiej smoły. To nada im czystość, połysk i niesamowity przyjazny zapach na cały tydzień.
  • Kieruj się zasadą: „czarne glany są fajne, bo są czarne i fajne… i mają śruby!” Jeżeli glany nie mają śrub, to są chujowe. Nieco zbyt lekkie i kiepskie do otwierania dwuzamkowych drzwi. Klejone glany nosiły może smerfy, a ty nie chcesz być smerfem, prawda?
  • Glany to twoje życie. Nigdy nie obrażaj glanów. Wyrażaj się o nich z szacunkiem i rozmawiaj z nimi. Pocieszaj, kiedy jest im smutno. Uważasz, że nie może być im smutno? A kiedy je umyjesz? Ty jesteś tró i pozostajesz naturalny, a twoje zajebiste glany poddajesz tak przyziemnej czynności jak mycie?! Wstydź się!
  • Glany można przepłukać piwem, kiedy chcesz żeby też miały dobrą zabawę, ale nigdy nie myj glanów! Glany lubią być brudne. Czystość to dla nich jak odarcie z bielizny, a pamiętaj, że z bielizny można odzierać tylko dziewice i swoją dziewczynę!
  • Glany zostawiają ślady. Wielkie-zajebiste-wyraźne-mhroczne-tró-metalowe-ogromne-wyjebane ślady. Kiedy zobaczysz kogoś, kto depcze po śladach twoich glanów, zabij go! Twoje glany wyznaczają przecież drogę twojego życia.
  • Noś tylko glany. Pamiętaj, że to obuwie najlepiej nadaje się w miejsca pełne ludzi np. na plażę. Miej na uwadze to, że glanem zawsze możesz komuś przyjebać. Zawsze.
  • Pamiętaj, że glanów nigdy się nie wyrzuca, choćby były bez podeszwy, noska czy bez całej reszty. Musisz w nich chodzić, aż same rozłożą się na twoich nogach…
  • … A jeśli się już rozłożyły, to zrób im uroczysty pogrzeb. Z orkiestrą, stypą, nagrobkiem i oczywiście wyżerką. One na to zasługują!
  • Nowe glany obcierają. Zawsze. Jednak nigdy, ale to nigdy nie używaj plastrów, nawet jeśli twoje glany obetrą ci skórę do kości. Musisz być twardy! (przecież plaster i tak nie zadziała, lepsza druga para skarpetek…)
  • Twoje glany to twoje życie. Nie daj im porwać sobie sznurówek. Nigdy! Sznurówka dla glana, to jak żyła dla ciebie.
  • Twoje glany powinny mieć czternaście śrub na każdej podeszwie oraz sześć śrub zapasowych.
  • Jeśli po pastowaniu glanów została ci czarna pasta – zjedz ją. Za karę, że nie wykorzystałeś jej na glanach.
  • Twoje glany mają mieć imiona, i to takie, by wszyscy drżeli na ich dźwięk! Na przykład Thor i Odyn, Prawo i Sprawiedliwość albo Żwirek i Muchomorek.