Skinhead

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Przedstawiciel subkultury

Ty stary, uciekajmy – ich jest dwóch, a my jesteśmy sami!!!

Punk do kumpla na widok skinheadów.

Nie pij wódki, nie pij wina, kup karabin, zabij skina!

Punk o skinie

Skinhead – subkultura powstała na bazie ruchu rude boy. Jej przedstawiciel to dosyć naiwny osobnik, gnębiący punków, często niczego niewiedzący o korzeniach swego ruchu, a będący skinem z zamiłowania do mordobicia i liczby 14. Niektórzy przedstawiciele należą do subkultury, ponieważ wiedzą że ich koledzy skini zawsze ich obronią. Skinowscy rzecznicy zaprzeczają pogłoskom, jakoby emo byli jednym z odłamów ich subkultury. Bardzo lubią neonazistów (z wzajemnością!), a ich przyjacielskie spotkania odbywają się między innymi w Białymstoku.

Wygląd[edytuj • edytuj kod]

Ubiór skina to dżinsy (wynalezione przez Żyda Leviego Straussa) oraz odzież marki Lonsdale, rozpropagowanej przez zespół The Jam, noszonej również przez czarnoskórych bokserów. Jako że mają platfusa noszą buty ortopedyczne Dr. Martens zwykle z białymi sznurówkami, czasami też czarnymi. Koszulki Freda Perry'ego, oraz czarne, czerwono-czarno-białe lub białe szelki, mające na celu rzucić się w oczy punkom (dając im znak do ucieczki) lub policji (dając jej znak do zaaresztowania). Fryzura skina jest wariacją modnej w kręgach zakonnych tonsury, zapobiegającą przegrzewaniu się wszystkich dwóch neuronów skina (np. podczas jednoczesnego maszerowania i oddychania), oraz dającą znaczną przewagę nad uciekającymi/ścigającymi, ze względu na swoje właściwości aerodynamiczne.

Charakterystyka szczegółowa[edytuj • edytuj kod]

  • Kompleks niższości w stosunku do Zachodu rekompensowany „zachodnim” strojem.
  • Kompleks biedy rekompensowany firmowymi gadżetami.
  • Kompleks braku inteligencji rekompensowany firmowymi gadżetami.
  • Kompleks braku wykształcenia rekompensowany kradzionymi firmowymi gadżetami.
  • Kompleks braku wiedzy rekompensowany piwem.
  • Kompleks brzydoty rekompensowany jeszcze gorszą brzydotą.
  • W przeciwieństwie do Dresów, Skini są prawdziwymi kozakami atakującymi nawet w pojedynkę gości większych od siebie.
  • Nie odczuwają strachu i bólu.

Podział[edytuj • edytuj kod]

  • NS – skini wyznający kult Adolfa Hitlera i jego cioci Helgi.
  • Oi! – popularny rodzaj pijaków. Zawsze mają wielki, tłusty bebech od piwa i mają wszystko w dupie. Apolityczni, ale walczący o wolność słowa krzycząc punx & skins united and win oraz punx not dead!
  • skini tradycyjni – wywodzą się z Jamajki, nie są rasistami i nie lubią ns-skinheadów. Interesują się głównie mieszaniem dwóch kolorów – czarnego i białego. Słuchają ska i zachowują się jak typowi hipisi; przejawia się to głównie w narkotyzowaniu się (w przeciwieństwie do NS.)
  • Red skinheads – banda nienawidząca narodowych socjalistów, faszystów, nazistów, narodowych socjalistów oraz nazistów za to, że Hitler z ciocią Helgą zagazował ich rodzinę. Natomiast kochają Stalina za to, że zabił ponad 50 mln ludzi, w tym 2 mln Polaków. Kochają też odpowiedzialnego za masowe egzekucje więźniów na Kubie Che Guevarę.
  • SHARP – skinheadzi antyrasistowscy, podobni do skinów tradycyjnych, bo nienawidzą NS-skinów. Nie lubią wszystkiego, co zawiera słowa „konserwatyzm”, „prawica”, „nacjonalizm”, „segregacja rasowa”, „apartheid”, „Ku Klux Klan”, a najbardziej... To chyba logiczne. Uważają się za wielkich obrońców mongoidalnej i negroidalnej rasy. I tu zazwyczaj się kończy na pięknych słowach, bo w razie czego włączają nogi na szybsze obroty.
  • Anarcho-skini – podobni do oiowców, mają wyjebane na politykę. Tak wyjebane, że wyjebią każdemu, kto nie jest anarchistą. Paradoksalnie najbardziej agresywny nurt tej pokojowo nastawionej subkultury.
  • NR – obrońcy jedynej słusznej wiary z Częstochowy i Rzymu, postrach wszystkich wrogów ojczyzny, ucieleśnienie konserwatyzmu i komisja od spraw narodowościowych (tzn. rozdzielają na Polaków i zdrajców narodu polskiego).
  • Hammer skins – cecha zasadnicza wyglądu zewnętrznego: czarne ubranie (tzw. szwedka). Nie mylić z księdzem.

Ciekawostki[edytuj • edytuj kod]

Straszne skiny
  • Skinheadzi słyną z dużej odwagi. W grupie 18 swoich towarzyszy potrafią pobić bezbronną dziewczynę bądź punka.
  • Ideałem odłamu Oi! jest mużyd, o skłonnościach homoseksualnych, z czerwono-czarną flagą i pejsami na głowie.
  • Pedałtycznie dbają o czystość sznurówek, dlatego zawsze mają je białe.
  • Często posługują się cierpiętniczą liczbą 88, od ósmej tego litery alfabetu „H”, ma to związek z częstym ich prześladowaniem i śmianiem się na ich widok „HaHa”.
  • Nie piją taniego wina, ponieważ piją je punki.
NonNews
Zobacz w NonNews temat:
  • Noszą czarne fleki, żeby ich łysa głowa odbijała się na kurtce.
  • Dziewczyny należące do tej subkultury często czeszą się na tzw. „małpę”, czyli kawałek opadającego lakieru na niebieskie oczy wraz z krótko ostrzyżoną resztą głowy. Niekiedy odznaczają się też niekompletnym uzębieniem, pamiątce po licznych bójkach. Przerwa między jednym a drugim zębem odpowiada wtedy objętości żetonu, którym można spokojnie wrzucić.