Rolnik: Różnice pomiędzy wersjami
M |
Del Pacino (dyskusja • edycje) M (→Zawody rolnicze: dr.) |
||
Linia 34: | Linia 34: | ||
==Zawody rolnicze == |
==Zawody rolnicze == |
||
Kategorie: |
Czyli takie rolne igrzyska. Kategorie: |
||
*Rzut [[pług]]iem przez oborę. |
|||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
*Ładowanie całego rozrzutnika gnoju (4,5t) od krów na czas. |
|||
⚫ | |||
*Kastrowanie pięciu knurów na czas. |
|||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
*Zagrycha w postaci ogórków kwaszonych. |
|||
⚫ | |||
-Kto pierwszy naładuje cały rozrzutnik 4,5t gnoju od krów. |
|||
⚫ | |||
-Kto szybciej wykastruje 5 knurów. |
|||
⚫ | |||
Menu: |
|||
⚫ | |||
⚫ | |||
-Zagrycha- ogórki kwaszone. |
|||
Wersja z 10:02, 25 lip 2009
W tym artykule konieczne są drobne poprawki. Zajmij się tym, to nie boli.
Do poprawienia: formatowanie. |
Jo som rolnik – rokendrolnik. Zaro dam jo sobie w polnik!
- Dewiza rolnika
Rolnik – człowiek parający się rolnictwem, miłośnik zwierząt zajmujący się Pig Resources Managementem. Lubi czasem poświntuszyć. Dba o to aby golonki, schabowe i bekony równomiernie rosły na świnkach. Dba również o to aby działo się to możliwie szybko i stosuje w tym celu różne diety, po których niektóre prosiaczki dostają pryszczycy. Około 35% polskich rolników przyznaje się do cyklicznego kontaktu z sianem.
Charakterystyka
Na pewno nie obrazi się, gdy ktoś określi jego przedsiębiorstwo jako „niezły chlew”. Kocha świnki wszystkich odmian, choć najbardziej te ze skłonnościami do tycia. Potrafi godzinami opowiadać o zaletach polskiej białej zwisłouchej i belgijskiej chrumkającej ślicznotki pietrain. W pracy chodzi w gówno-odpornych gumofilcach. Jego twarz często szczyci się staropolskim wąsem i rumieńcem. Jest z reguły bardzo dumny ze swojego zajęcia, i słusznie, gdyż świnie pod względem inteligencji są na świecie na czwartym miejscu. W razie gdy ktoś nie docenia należycie jego wkładu w krajowy dobrobyt, zawsze gotów jest zablokować jakąś drogę lub po prostu podłożyć komuś świnię.
Występowanie
Tereny wiejskie, zamieszkałe przez ludność niewymagającą na co dzień balsamicznego powietrza. Ceni sobie bliskość rzeźni i masarni. Przeważnie niziny, gdyż świnia jest zwierzęciem nizinnym jak chyba żadne inne na świecie.
Plan dnia
- 4:00 – Picie spirytusu, ewentualnie samogonki, pod tapczanem.
- 6:00 – Odzyskiwanie przytomności.
- 6:15 – Nałożyć brudne (sztywne) szkarpety i zapuszczoną kaszulę, również kufajkę, czapkę uszatkę, spodnie należy przepasać sznurkiem od snopowiązałki. W końcowym etapie należy odziać filce (koniecznie ognojone).
- 6:20 – Nakarmić parszuki, knura, dziką lochę, małuje parasiate i maciorę.
- 7:10 – Wyprowadzić krowy na spacer.
- 7:30 – Wydoić byka.
- 8:00 – Dać siana najpierw sobie, następnie dla byka, krowy i źrebiaci.
- 9:00 – Narządzić łańcuch w rowerze.
- 9:20 – Nakłamać dla żonki, że jedzie na smug.
- 9:25 – Po okłamaniu żonki jechać rowerem przez miedzę sąsiada na mózgojeba.
- 20:00 – Po przepiciu traktora mozolny, zakręcony (dosłownie) powrót na chatę.
- 22:00 – Robienie awantur w chacie po pijaku.
- 22:15 – Obrzyganie wersalki.
- 22:30 – Oglądanie nocnego wydania dziennika Agrobiznes.
- 22:35 – Przeklinanie cen żywca.
- 22:40 – Zaśnięcie z fajórą na łypie (co spowoduje spalenie tapczana).
Zawody rolnicze
Czyli takie rolne igrzyska. Kategorie:
- Rzut pługiem przez oborę.
- Ujeżdżanie maciory.
- Rzut widłami w pędzącego knura.
- Dojenie krowy na czas.
- Ładowanie całego rozrzutnika gnoju (4,5t) od krów na czas.
- Kto najładniej zaorze pole traktorem C-360 lub C-330.
- Kastrowanie pięciu knurów na czas.
Udział w zawodach mogą brać młodzi rolnicy z długoletnim doświadczeniem. Po zawodach organizator (imię i nazwisko dowolne) organizuje małą popijawę, w której menu wchodzą:
- Samogon produkcji „Żyd” (miejscowy zakład produkcji bimbru).
- Oranżada.
- Zagrycha w postaci ogórków kwaszonych.