Nauczyciel: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 1: Linia 1:
'''Nauczyciel''' (łac. ''pedofilus'') – [[Człowiek|człowiek]] dbający o to, aby poziom kulturalny młodzieży nie wychodził z szamba.
inteligentni zrownowazeni piękni wspanialomyslni


Nauczyciele są kompletnymi nieudacznikami życiowymi. Charakteryzuje ich niski iloraz inteligencji, kompletny brak wyrozumiałości dla [[Uczeń|uczniów]], nerwica i kiepski oddech. Krzewią stereotypy i niską samoocenę. Nigdy nie znają się na tym, czego uczą. Naukowcy są zdania, że większą ilość zrozumiałej wiedzy byłyby nawet przekazać zwierzątka gospodarcze.

Nauczyciele mieszkają w [[Obora|oborach]]. Ich ubiory zawsze pasują jak pięść do oka i uważają siebie za wszechmogących. Życie seksualne pedagogów nie istnieje. Nie rozmnażają się i jest nadzieja, że wkrótce wymrą w sposób naturalny. Kobiety-nauczyciele gustują w koloryzowanych plotach, hodowli tłuszczu własnego i telenowelasach a’la polsatus-tefauenus. Mężczyźni nauczyciele to lapsy, wieczni onaniści i śmierdzą. Gdy w szkole pracuje dwóch maskulinum belfrów, na każdej przerwie blokują [[Kibel|kibel]] wymieniając choroby weneryczne. Na szczęście żyją krótko.

Wersja z 08:34, 22 mar 2006

Nauczyciel (łac. pedofilus) – człowiek dbający o to, aby poziom kulturalny młodzieży nie wychodził z szamba.


Nauczyciele są kompletnymi nieudacznikami życiowymi. Charakteryzuje ich niski iloraz inteligencji, kompletny brak wyrozumiałości dla uczniów, nerwica i kiepski oddech. Krzewią stereotypy i niską samoocenę. Nigdy nie znają się na tym, czego uczą. Naukowcy są zdania, że większą ilość zrozumiałej wiedzy byłyby nawet przekazać zwierzątka gospodarcze.

Nauczyciele mieszkają w oborach. Ich ubiory zawsze pasują jak pięść do oka i uważają siebie za wszechmogących. Życie seksualne pedagogów nie istnieje. Nie rozmnażają się i jest nadzieja, że wkrótce wymrą w sposób naturalny. Kobiety-nauczyciele gustują w koloryzowanych plotach, hodowli tłuszczu własnego i telenowelasach a’la polsatus-tefauenus. Mężczyźni nauczyciele to lapsy, wieczni onaniści i śmierdzą. Gdy w szkole pracuje dwóch maskulinum belfrów, na każdej przerwie blokują kibel wymieniając choroby weneryczne. Na szczęście żyją krótko.