Tramwaje w Warszawie: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to 91.209.141.13. Autor wycofanej wersji to 83.13.252.82.)
Linia 2: Linia 2:


== Zwykłe ==
== Zwykłe ==
* '''Nie Chce''' – linia prozdrowotna, Zaczyna tuż przy [[wariatkowo|szpitalu]] by po swojej drodze minąć 3 [[cmentarz]]e i skończyć przy [[złomowisko|złomowisku]]. Po drodze mija CH Arkadia, które jest cmentarzem dla szarych komórek.
* '''1''' – linia prozdrowotna, Zaczyna tuż przy [[wariatkowo|szpitalu]] by po swojej drodze minąć 3 [[cmentarz]]e i skończyć przy [[złomowisko|złomowisku]]. Po drodze mija CH Arkadia, które jest cmentarzem dla szarych komórek.
* '''Chce''' – linia ewolucyjna, rozpoczyna swoja trasę na jednym z [[bazar]]ków Żoliborskich i w miarę pokonywania trasy rośnie jakość handlowa osiągająca szczyty przy CH Arkadia i odwrotnie proporcjonalna średnia wieku. Im bliżej CH Arkadia tym niższa. Tych, którzy nie przeżyją zakupów w Arkadii, odwiezie bezpośrednio na cmentarz.
* '''2''' – linia ewolucyjna, rozpoczyna swoja trasę na jednym z [[bazar]]ków Żoliborskich i w miarę pokonywania trasy rośnie jakość handlowa osiągająca szczyty przy CH Arkadia i odwrotnie proporcjonalna średnia wieku. Im bliżej CH Arkadia tym niższa. Tych, którzy nie przeżyją zakupów w Arkadii, odwiezie bezpośrednio na cmentarz.
* '''3''' – linia prawobrzeżna, łączy Targówek z Gocławkiem. Jej trasa specjalnie się wygina w kształt litery C tylko po to by zaliczyć bałagan w okolicy Dw. Wileńskiego, zmienić grajków ulicznych i skład surowcowy kebabów.
* '''3''' – linia prawobrzeżna, łączy Targówek z Gocławkiem. Jej trasa specjalnie się wygina w kształt litery C tylko po to by zaliczyć bałagan w okolicy Dw. Wileńskiego, zmienić grajków ulicznych i skład surowcowy kebabów.
* '''Histere''' – linia antyinżynieryjna, jest solą w oku miejskiego inżyniera ruchu, podobnie jak reszta linii tramwajowych. Jedyna linia która łączy Centrum (znaczy się rondo Dmowskiego) z najlepiej przystosowanym dla niepełnosprawnych i najbezpieczniejszym przystaniem w [[Warszawa|Warszawie]] - Stare miasto. Nie widziano nigdy niskopodłogowca. Pokonanie ukochanego przez wszystkich skrętu na Pl. Bankowym zajmuje jej niekiedy kilkanaście minut, stąd często można spotkać na niej składy 4 lub 6 wagonowe.
* '''4''' – linia antyinżynieryjna, jest solą w oku miejskiego inżyniera ruchu, podobnie jak reszta linii tramwajowych. Jedyna linia która łączy Centrum (znaczy się rondo Dmowskiego) z najlepiej przystosowanym dla niepełnosprawnych i najbezpieczniejszym przystaniem w [[Warszawa|Warszawie]] - Stare miasto. Nie widziano nigdy niskopodłogowca. Pokonanie ukochanego przez wszystkich skrętu na Pl. Bankowym zajmuje jej niekiedy kilkanaście minut, stąd często można spotkać na niej składy 4 lub 6 wagonowe.
* '''Pisze Gupoty''' - linia widmo, obsługiwana solówkami. Nie wiadomo, po co jeździ. Jej trasa ma kształt podkowy z całkowitą wymianą pasażerów w jej najniższym punkcie.
* '''5''' - linia widmo, obsługiwana solówkami. Nie wiadomo, po co jeździ. Jej trasa ma kształt podkowy z całkowitą wymianą pasażerów w jej najniższym punkcie.
* '''7''' - szybki transport "Vip-ów" ze Szmulek i Dw. Wschodniego do centrum i na Okęcie, jakby przypadkiem chcieli s[[Pilk:Przyklad.jpg]]obie gdzieś pol[[Plik:Przykład.jpg]]ecieć. Na długim odcinku podbiera pasażerów linii 9, przemykając się między stadami [[Pesa 120/121/122N|PES]]. Występuje tu niecodzienne zjwisko. Jeśli czekasz w Centrum na zapchaną 9 by dojechać na Okęcie to czasem w darze od losu przyjeżdza pusta 7. Jeśli czekasz przy al. Krakowskiej na pustą 7 zawsze przyjedzie zapchana 9. A nawet 9 zapchanych dziewiątek.
* '''7''' - szybki transport "Vip-ów" ze Szmulek i Dw. Wschodniego do centrum i na Okęcie, jakby przypadkiem chcieli sobie gdzieś polecieć. Na długim odcinku podbiera pasażerów linii 9, przemykając się między stadami [[Pesa 120/121/122N|PES]]. Występuje tu niecodzienne zjwisko. Jeśli czekasz w Centrum na zapchaną 9 by dojechać na Okęcie to czasem w darze od losu przyjeżdza pusta 7. Jeśli czekasz przy al. Krakowskiej na pustą 7 zawsze przyjedzie zapchana 9. A nawet 9 zapchanych dziewiątek.
* '''9''' – linia nowoczesna, tylko na niej kursują najnowsze wynalazki Bydgoskiego zakładu Psucia Elitarnych Sieci Autobusowych. Tramwaj lubiany przez grajków ulicznych ze względu na odpowiednia akustykę i największą liczbę pasażerów jaka można obsłużyć. W godzinach szczytu linia zyskuje moce przewozowe małego pociągu dzięki idealnej kompresji pasażerów na podwójnych siedzeniach. Wnętrze inspirowane APPLE. Sardynkowiec. Jego awaria uwidacznia brak alternatywnych środków transportu wzdłuż południowych rubieży Grójeckiej i al. Krakowskiej. Dzikie tłumy ciągną wówczas wzdłuż ulicy, a ów exodus wywołuje skojarzenia ze zbliżającym się końcem świata, kleską żywiołową, najazdem obcych lub epidemią. Spokojnie, to tylko awaria.
* '''9''' – linia nowoczesna, tylko na niej kursują najnowsze wynalazki Bydgoskiego zakładu Psucia Elitarnych Sieci Autobusowych. Tramwaj lubiany przez grajków ulicznych ze względu na odpowiednia akustykę i największą liczbę pasażerów jaka można obsłużyć. W godzinach szczytu linia zyskuje moce przewozowe małego pociągu dzięki idealnej kompresji pasażerów na podwójnych siedzeniach. Wnętrze inspirowane APPLE. Sardynkowiec. Jego awaria uwidacznia brak alternatywnych środków transportu wzdłuż południowych rubieży Grójeckiej i al. Krakowskiej. Dzikie tłumy ciągną wówczas wzdłuż ulicy, a ów exodus wywołuje skojarzenia ze zbliżającym się końcem świata, kleską żywiołową, najazdem obcych lub epidemią. Spokojnie, to tylko awaria.
* '''10''' - linia swatka, doskonale sprawdza się w tworzeniu stad tramwajowych poprzez rozwalanie układów koordynacyjnych. Na Wołoskiej trzeba ją skoordynować z 17 i 33, w al. Niepodległości z kolei z 19, które wymaga koordynacji z... 33. Na Kasprzaka wymaga koordynacji z linią 8, która jest powiązana z linią 22 na Towarowej, a 22 - z wymienioną wcześniej 33. Skutkiem tych wszystkich operacji są doskonałe stada tramwajów na trasie w Al. Jana Pawła II. Ale ponieważ na ulicy tej nie ma ani metra, ani poważnej konkurencji autobusowej, nikomu to nie przeszkadza.
* '''10''' - linia swatka, doskonale sprawdza się w tworzeniu stad tramwajowych poprzez rozwalanie układów koordynacyjnych. Na Wołoskiej trzeba ją skoordynować z 17 i 33, w al. Niepodległości z kolei z 19, które wymaga koordynacji z... 33. Na Kasprzaka wymaga koordynacji z linią 8, która jest powiązana z linią 22 na Towarowej, a 22 - z wymienioną wcześniej 33. Skutkiem tych wszystkich operacji są doskonałe stada tramwajów na trasie w Al. Jana Pawła II. Ale ponieważ na ulicy tej nie ma ani metra, ani poważnej konkurencji autobusowej, nikomu to nie przeszkadza.
Linia 15: Linia 15:
* '''16''' - dowiezie robotników z Żerania oraz studentów SGH i pobożnych pielgrzymów nawiedzających sanktuarium do Arkadii. Pasażerowie ci nie zasłużyli jednak na nic lepszego niż 40-letnie wagony 13N.
* '''16''' - dowiezie robotników z Żerania oraz studentów SGH i pobożnych pielgrzymów nawiedzających sanktuarium do Arkadii. Pasażerowie ci nie zasłużyli jednak na nic lepszego niż 40-letnie wagony 13N.
* '''17''' - linia stadna o profilu kulturalno-muzycznym - Jeździ od Metra Młociny do Służewca , czyli ludzie wysiadający na Okęciu mogą błyskawicznie (1 godzina 40 minut przy założeniu , że wszyscy inni mieszkańcy miasta wyjechali) znaleźć się na drugim końcu Warszawy i wsiąść w metro! W godzinach od 4 do 5 oraz od 22 do 23 jeżdżą w stadach po 3 , 4 tramwaje , natomiast w godzinach szczytu na przystankach pojawiają losowo (w godzinach nie mających związku z rozkładem) , lub wcale. W tramwajach tej linii można zauważyć Rumunów i innych grajków umilających jazdę swoim wyciem , rzępoleniem na harmonijce czy Bóg wie jeszcze czym , bo zakończonym występie łażą po przedziałach i żydzą pieniądze. Na plus - koffany tramwaj galerianek i galerników. Jedzie Od Arkadii przez Złote Balkony do Galerii Mokotów.
* '''17''' - linia stadna o profilu kulturalno-muzycznym - Jeździ od Metra Młociny do Służewca , czyli ludzie wysiadający na Okęciu mogą błyskawicznie (1 godzina 40 minut przy założeniu , że wszyscy inni mieszkańcy miasta wyjechali) znaleźć się na drugim końcu Warszawy i wsiąść w metro! W godzinach od 4 do 5 oraz od 22 do 23 jeżdżą w stadach po 3 , 4 tramwaje , natomiast w godzinach szczytu na przystankach pojawiają losowo (w godzinach nie mających związku z rozkładem) , lub wcale. W tramwajach tej linii można zauważyć Rumunów i innych grajków umilających jazdę swoim wyciem , rzępoleniem na harmonijce czy Bóg wie jeszcze czym , bo zakończonym występie łażą po przedziałach i żydzą pieniądze. Na plus - koffany tramwaj galerianek i galerników. Jedzie Od Arkadii przez Złote Balkony do Galerii Mokotów.
* '''Popycha''' - najs[[Pilk:Przykład.jpg]]łynniejsza linia Warszawy ("Kiedy rano jadę 18..."). Na końcach trasy mamy z jednej strony robotników Żerania, a z drugiej - menadżerów z biurowców na Służewcu.
* '''18''' - najsłynniejsza linia Warszawy ("Kiedy rano jadę 18..."). Na końcach trasy mamy z jednej strony robotników Żerania, a z drugiej - menadżerów z biurowców na Służewcu.
* '''20''' - martwa linia - jedyna linia w całej Warszawie[[Plik:Przyklad.jpg]], która zasuwała po jednym torze z Koła na Stare Bemowo. Jej głównym celem było przerzucanie meneli z ogródków działkowych do Społemu na drugim końcu trasy i starobemowskich dzieciaków pod most przy pętli. Niestety, w związku z budową autostrady rozebrano torowisko, choć zostawiono ''Przystanki CZASOWO skasowane''.
* '''20''' - martwa linia - jedyna linia w całej Warszawie, która zasuwała po jednym torze z Koła na Stare Bemowo. Jej głównym celem było przerzucanie meneli z ogródków działkowych do Społemu na drugim końcu trasy i starobemowskich dzieciaków pod most przy pętli. Niestety, w związku z budową autostrady rozebrano torowisko, choć zostawiono ''Przystanki CZASOWO skasowane''.
* '''Bić''' - linia nieprze[[Plik:Przyklad.jpg]]widywalna - teoretycznie kursuje pomiędzy Nowym Bemowem , a Gocławkiem , ale praktycznie na[[Plik:Przykład.jpg]]jczęściej widuje się ją na torach przy ulicy Marymonckiej.
* '''24''' - linia nieprzewidywalna - teoretycznie kursuje pomiędzy Nowym Bemowem , a Gocławkiem , ale praktycznie najczęściej widuje się ją na torach przy ulicy Marymonckiej.
* '''25''' - niegdyś bardzo popularna linia, po licznych zmianach tras jest już widmem. Wrażenia z podróży unikalne jak i sam tramwaj. Na przystanku Moherowy Beret (Banacha) desant bereciar, a potem napięcie już tylko rośnie. W pewnym momencie okazuje się, że spod ciepłego moherka wystaje "morda mordercy" ze złotym zębem, dres wystaje spod skóry a kradziona wypasiona komóra wystaje z kieszeni. Witaj na Ząbkowskiej! Hej, na Pragie, kto ma odwagie!
* '''25''' - niegdyś bardzo popularna linia, po licznych zmianach tras jest już widmem. Wrażenia z podróży unikalne jak i sam tramwaj. Na przystanku Moherowy Beret (Banacha) desant bereciar, a potem napięcie już tylko rośnie. W pewnym momencie okazuje się, że spod ciepłego moherka wystaje "morda mordercy" ze złotym zębem, dres wystaje spod skóry a kradziona wypasiona komóra wystaje z kieszeni. Witaj na Ząbkowskiej! Hej, na Pragie, kto ma odwagie!
* '''26''' - wiecznie zatłoczone łączy Wolę i Grochów. W szczycie jeździ najczęściej po 2 składy. Ale nie myśl, że omijając pierwszy wsiądziesz do następnego. Są ludzie, którzy wcześniej niż Ty wpadli na ten pomysł. Linia ta tworzy także niezapomniane atrakcje - można się przejechać zabytkowym taborem 13-N pamiętających Gomułkę, przez nowowyremontowaną trasę W-Z.
* '''26''' - wiecznie zatłoczone łączy Wolę i Grochów. W szczycie jeździ najczęściej po 2 składy. Ale nie myśl, że omijając pierwszy wsiądziesz do następnego. Są ludzie, którzy wcześniej niż Ty wpadli na ten pomysł. Linia ta tworzy także niezapomniane atrakcje - można się przejechać zabytkowym taborem 13-N pamiętających Gomułkę, przez nowowyremontowaną trasę W-Z.

Wersja z 11:55, 18 sty 2010

Linie tramwajowe w Warszawie - tak, mają takie!

Zwykłe

  • 1 – linia prozdrowotna, Zaczyna tuż przy szpitalu by po swojej drodze minąć 3 cmentarze i skończyć przy złomowisku. Po drodze mija CH Arkadia, które jest cmentarzem dla szarych komórek.
  • 2 – linia ewolucyjna, rozpoczyna swoja trasę na jednym z bazarków Żoliborskich i w miarę pokonywania trasy rośnie jakość handlowa osiągająca szczyty przy CH Arkadia i odwrotnie proporcjonalna średnia wieku. Im bliżej CH Arkadia tym niższa. Tych, którzy nie przeżyją zakupów w Arkadii, odwiezie bezpośrednio na cmentarz.
  • 3 – linia prawobrzeżna, łączy Targówek z Gocławkiem. Jej trasa specjalnie się wygina w kształt litery C tylko po to by zaliczyć bałagan w okolicy Dw. Wileńskiego, zmienić grajków ulicznych i skład surowcowy kebabów.
  • 4 – linia antyinżynieryjna, jest solą w oku miejskiego inżyniera ruchu, podobnie jak reszta linii tramwajowych. Jedyna linia która łączy Centrum (znaczy się rondo Dmowskiego) z najlepiej przystosowanym dla niepełnosprawnych i najbezpieczniejszym przystaniem w Warszawie - Stare miasto. Nie widziano nigdy niskopodłogowca. Pokonanie ukochanego przez wszystkich skrętu na Pl. Bankowym zajmuje jej niekiedy kilkanaście minut, stąd często można spotkać na niej składy 4 lub 6 wagonowe.
  • 5 - linia widmo, obsługiwana solówkami. Nie wiadomo, po co jeździ. Jej trasa ma kształt podkowy z całkowitą wymianą pasażerów w jej najniższym punkcie.
  • 7 - szybki transport "Vip-ów" ze Szmulek i Dw. Wschodniego do centrum i na Okęcie, jakby przypadkiem chcieli sobie gdzieś polecieć. Na długim odcinku podbiera pasażerów linii 9, przemykając się między stadami PES. Występuje tu niecodzienne zjwisko. Jeśli czekasz w Centrum na zapchaną 9 by dojechać na Okęcie to czasem w darze od losu przyjeżdza pusta 7. Jeśli czekasz przy al. Krakowskiej na pustą 7 zawsze przyjedzie zapchana 9. A nawet 9 zapchanych dziewiątek.
  • 9 – linia nowoczesna, tylko na niej kursują najnowsze wynalazki Bydgoskiego zakładu Psucia Elitarnych Sieci Autobusowych. Tramwaj lubiany przez grajków ulicznych ze względu na odpowiednia akustykę i największą liczbę pasażerów jaka można obsłużyć. W godzinach szczytu linia zyskuje moce przewozowe małego pociągu dzięki idealnej kompresji pasażerów na podwójnych siedzeniach. Wnętrze inspirowane APPLE. Sardynkowiec. Jego awaria uwidacznia brak alternatywnych środków transportu wzdłuż południowych rubieży Grójeckiej i al. Krakowskiej. Dzikie tłumy ciągną wówczas wzdłuż ulicy, a ów exodus wywołuje skojarzenia ze zbliżającym się końcem świata, kleską żywiołową, najazdem obcych lub epidemią. Spokojnie, to tylko awaria.
  • 10 - linia swatka, doskonale sprawdza się w tworzeniu stad tramwajowych poprzez rozwalanie układów koordynacyjnych. Na Wołoskiej trzeba ją skoordynować z 17 i 33, w al. Niepodległości z kolei z 19, które wymaga koordynacji z... 33. Na Kasprzaka wymaga koordynacji z linią 8, która jest powiązana z linią 22 na Towarowej, a 22 - z wymienioną wcześniej 33. Skutkiem tych wszystkich operacji są doskonałe stada tramwajów na trasie w Al. Jana Pawła II. Ale ponieważ na ulicy tej nie ma ani metra, ani poważnej konkurencji autobusowej, nikomu to nie przeszkadza.
  • 11 – linia wieloskładowa, kursują po niej tramwaje w różnych konfiguracjach, solówki, dwuskłady i trójskłady. Podobnie z Taborem od emerytów 13N po najnowszy cud techniki, który znajduje się tam najczęściej przypadkowo i tylko w niedziele żeby nadzór ruchu tego nie widział. Czekamy na trójskład złożony z samych PES
  • 14 - zapłaciłeś za bilet miesięczny więc chcesz sobie pojeździć? Wsiadaj. Bo dojechać to nim nigdzie nie dojedziesz.
  • 15 - tramwaj, który był tak dobry, że aż coś go pożarło. Do dziś niektórzy ludzie na Okęciu czekają z tęsknotą na przystanku - a nóż widelec przyjedzie...
  • 16 - dowiezie robotników z Żerania oraz studentów SGH i pobożnych pielgrzymów nawiedzających sanktuarium do Arkadii. Pasażerowie ci nie zasłużyli jednak na nic lepszego niż 40-letnie wagony 13N.
  • 17 - linia stadna o profilu kulturalno-muzycznym - Jeździ od Metra Młociny do Służewca , czyli ludzie wysiadający na Okęciu mogą błyskawicznie (1 godzina 40 minut przy założeniu , że wszyscy inni mieszkańcy miasta wyjechali) znaleźć się na drugim końcu Warszawy i wsiąść w metro! W godzinach od 4 do 5 oraz od 22 do 23 jeżdżą w stadach po 3 , 4 tramwaje , natomiast w godzinach szczytu na przystankach pojawiają losowo (w godzinach nie mających związku z rozkładem) , lub wcale. W tramwajach tej linii można zauważyć Rumunów i innych grajków umilających jazdę swoim wyciem , rzępoleniem na harmonijce czy Bóg wie jeszcze czym , bo zakończonym występie łażą po przedziałach i żydzą pieniądze. Na plus - koffany tramwaj galerianek i galerników. Jedzie Od Arkadii przez Złote Balkony do Galerii Mokotów.
  • 18 - najsłynniejsza linia Warszawy ("Kiedy rano jadę 18..."). Na końcach trasy mamy z jednej strony robotników Żerania, a z drugiej - menadżerów z biurowców na Służewcu.
  • 20 - martwa linia - jedyna linia w całej Warszawie, która zasuwała po jednym torze z Koła na Stare Bemowo. Jej głównym celem było przerzucanie meneli z ogródków działkowych do Społemu na drugim końcu trasy i starobemowskich dzieciaków pod most przy pętli. Niestety, w związku z budową autostrady rozebrano torowisko, choć zostawiono Przystanki CZASOWO skasowane.
  • 24 - linia nieprzewidywalna - teoretycznie kursuje pomiędzy Nowym Bemowem , a Gocławkiem , ale praktycznie najczęściej widuje się ją na torach przy ulicy Marymonckiej.
  • 25 - niegdyś bardzo popularna linia, po licznych zmianach tras jest już widmem. Wrażenia z podróży unikalne jak i sam tramwaj. Na przystanku Moherowy Beret (Banacha) desant bereciar, a potem napięcie już tylko rośnie. W pewnym momencie okazuje się, że spod ciepłego moherka wystaje "morda mordercy" ze złotym zębem, dres wystaje spod skóry a kradziona wypasiona komóra wystaje z kieszeni. Witaj na Ząbkowskiej! Hej, na Pragie, kto ma odwagie!
  • 26 - wiecznie zatłoczone łączy Wolę i Grochów. W szczycie jeździ najczęściej po 2 składy. Ale nie myśl, że omijając pierwszy wsiądziesz do następnego. Są ludzie, którzy wcześniej niż Ty wpadli na ten pomysł. Linia ta tworzy także niezapomniane atrakcje - można się przejechać zabytkowym taborem 13-N pamiętających Gomułkę, przez nowowyremontowaną trasę W-Z.
  • 35 - opcja oszczędnościowa dla psażerów bez biletu miesięcznego. Dojedziesz nim wszędzie bez przesiadki, czyli na jednym bilecie. Pooglądasz widoki przez okno, pozwiedzasz, wyśpisz się, książkę przeczytasz, koszyk wiklinowy upleciesz i jakoś te 3 godziny do celu zlecą.
  • 36 - stwarza iluzję, że da się dojechać szybko i bezpośrednio z Mokotowa na Żoliborz. W rzeczywistości to wolniejsza, naziemna nitka metra - prawie ta sama trasa, a i tak gdziekolwiek jedziesz musisz się przesiąść.

Okresowe

  • 40 – tasiemiec, miała najdłuższa trasę w mieście, prawdopodobnie z powodu stanu nietrzeźwości projektanta który nie mógł zatrzymać palca na mapie.
  • 46 - jedna z krótszych linii, dowożąca biznesmenów z biur na Kasprzaka do ZOO. Uwaga: jeździ różnymi trasami w szczycie porannym i szczycie popołudniowym, czego skutkiem jest wożenie powietrza - mało jest odważnych, którzy ryzykują podróż tą linią. Dzięki omijaniu ważniejszych miejsc na trasie innych linii, nie potrzeba na nią zbyt wielu tramwajów. Ułatwia to także realizację jej głównego zadania, którym jest podniesienie nominalnej liczby tramwajów kursujących trasą W-Z i obniżenie średniego napełnienia składów. Po ewentualnym zakupie tramwajów dwukierunkowych linia zostanie prawdopodobnie skrócona do odcinka Zachodni Przyczółek Mostu Śląsko-Dąbrowskiego - Wschodni Przyczółek Mostu Śląsko-Dąbrowskiego (bez przystanków dla pasażerów), co umożliwi najlepsze wywiązanie się z tych zadań najmniejszym kosztem.

Turystyczne

  • Tetka – linia turystyczna. Jeżdżą na niej zbyteczne zabytki. Psuje się rzadziej niż inne tramwaje za to pasażerom dostarcza niesamowitych wrażeń badania jakości torowisk. Zaczyna zawsze na placu Narutowicza i snuje się po całym mieście.

Przystanki tramwajowe

  • Moherowy Beret - przystanek przy Bitwy Warszawskiej. Obowiązuje tu zakaz wsiadania do tramwaju osobom w wieku poniżej 99 lat.
  • Dworzec Centralny - brakowało ci do szcześcia kanara, złodzieja, cyganki, grajka lub żula - mowisz i masz.
  • Plac Zbawiciela - jeśli się gdzieś spieszysz to masz jak w banku, że pozamieniali trasy tramwajów i ten, który miał mie skręcać właśnie skręca.
  • Okęcie - wysiadasz na pętli i myślisz, że gdzieś tu jest lotnisko? A gie! Welcome, jesteś w de!


Szablon:Stubtrans