Misiek Koterski Show: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Krzys Pe. Autor wycofanej wersji to 83.9.22.198.)
Linia 4: Linia 4:


== Co się tam działo ==
== Co się tam działo ==
Ogółem cały show polegał na tym, że [[Misiek Koterski|Misiek]] robił z siebie debila na różne sposoby... Zapraszał gości i brał z nimi gejowskie śluby, dyskutował z ulicznymi żulami i zatrudniał się w jakiejś pracy na tydzień, żeby potem opowiedzieć o tym telewidzom<ref>Brzmi głupio? Nie pytaj...</ref>. Było jeszcze głosowanie SMS-owe kim ma być Misiek za tydzień, ale nie wyszło, ponieważ w reklamach show było już widać kim będzie w następnych 3 odcinkach i ludzie się kapnęli, że coś jest nie tak.
Ogółem cały show polegał na tym, że [[Misiek Koterski|Misiek]] robił z siebie debila na różne sposoby... Zapraszał gości i brał z nimi gejowskie śluby, dyskutował z ulicznymi żulami i zatrudniał się w jakiejś pracy na tydzień, żeby potem opowiedzieć o tym telewidzom<ref>Brzmi głupio? Nie pytaj...</ref>. Było jeszcze głosowanie SMS-owe kim ma być Misiek za tydzień, ale nie wyszło, ponieważ w zapowiedziach było już widać kim będzie w następnych 3 odcinkach i ludzie się kapnęli, że coś jest nie tak.


== A zapowiadało się dobrze... ==
== A zapowiadało się dobrze... ==

Wersja z 17:28, 7 kwi 2010

Nie chcesz wiedzieć...

Hahahaha! Dobre!

Idiota o Misiek Koterski Show

Misiek Koterski Show – najbeznadziejniejszy program w historii telewizji, niegdyś puszczany na Polsacie. Żałosne żarty i niski poziom sprawiły, że został sfagocytowany z anteny po emisji trzech odcinków[1].

Co się tam działo

Ogółem cały show polegał na tym, że Misiek robił z siebie debila na różne sposoby... Zapraszał gości i brał z nimi gejowskie śluby, dyskutował z ulicznymi żulami i zatrudniał się w jakiejś pracy na tydzień, żeby potem opowiedzieć o tym telewidzom[2]. Było jeszcze głosowanie SMS-owe kim ma być Misiek za tydzień, ale nie wyszło, ponieważ w zapowiedziach było już widać kim będzie w następnych 3 odcinkach i ludzie się kapnęli, że coś jest nie tak.

A zapowiadało się dobrze...

Program zapowiadał się dobrze. Nawet Kuba Wojewódzki się przestraszył i przeniósł się z niedzieli na wtorek[3]. Okazało się to niepotrzebne. Wojewódzki po emisji pierwszego odcinka odetchnął z ulgą jednocześnie myśląc: "I czego ja się tak dygałem?". Dobrze, że Kubie spodobał się wtorek.

Misiek nie jest sam!

Misiek Koterski dołączył do bardzo licznego grona niewypałów Polsatu. Jego kumplami są teraz:


Przypisy

  1. Dosłownie!
  2. Brzmi głupio? Nie pytaj...
  3. Bo Misiek Koterski Show też był w niedzielę.


Szablon:Stubmedia