Zapiekanka: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 6: | Linia 6: | ||
Tradycyjna zapiekanka jest wielkości psiej kupy i o smaku 30 centymetrów. |
Tradycyjna zapiekanka jest wielkości psiej kupy i o smaku 30 centymetrów. |
||
Bywa też nazywana "Tostem", lecz to nie jest prawidłowa nazwa gdyż |
Bywa też nazywana "Tostem", lecz to nie jest prawidłowa nazwa gdyż |
||
Tost ma dwie bułki!!! |
|||
i Tost nie ma pieczarek, tylko w ch[[Plik:Cenzura2.png]] sera!!! |
|||
== Występowanie == |
== Występowanie == |
Wersja z 19:04, 6 cze 2011
Szablon:Tbuła z serem i ketchupem, okazjonalnie z pieczarkami. Perfekcyjny sposób na zmarnowanie swoich kilku cennych złotych, a innymi słowy na dokarmienie tkanki tłuszczowej. Jakby nie było, na tle innych fast foodów zapiekanka jest niczym arystokracja i spożywają ją najbardziej ułożeni ludzie w ostateczności, gdy są popchnięci do konieczności zjedzenia tak plebejskiego dania.
Nazewnictwo
Można domniemać skąd nazwa zapiekanka. Ze znanych tylko mi informacji pochodzi od wyrazu "zapierdalanka", a chodzi tutaj o to, że gdy nie ma czasu na porządne żarełko i trzeba zapierdalać, robi się w kilka, kilkanaście minut taką to bułę. Ale skąd to -pierdal- zamieniono na -piek- to akurat jeden Ch wie. Zazwyczaj grubaśni faceci wcinają zapiekanki dużymi ilościami, a potem dziwią sie własnym wyglądem. Grubaśni faceci wcinają zapiekanki tonami, a potem są efekty w ich wyglądzie. Owy podukt przy licznym spozyciu powoduje torsje oraz mocną S.R.A.K.E(Smrodliwe Rozwolnienie Anty Kretowe Enedułerikefake)
Tradycyjna zapiekanka jest wielkości psiej kupy i o smaku 30 centymetrów.
Bywa też nazywana "Tostem", lecz to nie jest prawidłowa nazwa gdyż Tost ma dwie bułki!!! i Tost nie ma pieczarek, tylko w ch sera!!!
Występowanie
Prawdziwa świątynia zapiekanek znajduje się w większości miast przy dworcu kolejowym, w budce z fast foodami. Tym bardziej atrakcyjna jest ich oferta, że do posiłku dorzucają robaki, AIDS i choroby weneryczne gratis. Otwarte są zazwyczaj tak długo, jak długo Sanepid nie zajmie się faktem ich istnienia.
Zapiekanki występują też:
- w studenckich żołądkach pływając w roztworze przypraw z zupki z Radomia, nafty z akademika z pokoju 345 i rozpuszczonych tabletek "Extasy", - w żołądkach żuli, strażników miejskich, pasażerów PKP, oraz bywalców dyskotek, - śladowe ilości można stwierdzić za paznokciami pani z budki z Hot-Dogami, oraz na podłodze tejże budki (Uwaga!, czasami śladowe ilości tejże podłogi można stwierdzić w zapiekance),
Dane techniczne:
- prędkość maxymalna: 10m/s przy zjadaniu, 90m/s w stronę przeciwną, - maksymalne przyspieszenie zapiekanka osiąga tuż po oderwaniu się od ścianek żołądka pobudzona szybkim spadkiem ciśnienia w przełyku i pociągnięta przez siły aerodynamiczne ku górze, przyspieszenie to wynosi od 25 do 45 m/s^2, - masa waha się od 50g do pół kilograma i jest odwrotnie proporcjonalna do ilośći gwiazdek w restauracji w której wytępuje, najmniejsze w 5-gwiazdkowych lokalach osiągają nawet 30 gramów, ale za to kosztują ponad 20 zł. Cena zapiekanki jest zazwyczaj odwrotnie proporcjonalna do jej wielkości. Największe kosztują 3 zł i to jest jedyna ich zaleta.