Pogrzeb: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(nowa strona) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{cytat|Szedł '''pogrzeb''' ulicą, chorągwiami wiewał, trup się w trumnie ruszał i piosenki spiewał!|Literacka wizja pogrzebu}} |
{{cytat|Szedł '''pogrzeb''' ulicą, chorągwiami wiewał, trup się w trumnie ruszał i piosenki spiewał!|Literacka wizja pogrzebu}} |
||
'''Pogrzeb''' – ostatnie rozporządzenie [[trup|umrzykiem]], który z [[śmierć|pewnych powodów]] nie może sam się sobą zająć i <s>śmierdzi</s> zawadza. W [[Polska| |
'''Pogrzeb''' – ostatnie rozporządzenie [[trup|umrzykiem]], który z [[śmierć|pewnych powodów]] nie może sam się sobą zająć i <s>śmierdzi</s> zawadza. W [[Polska|Polsce]] odbywa się on zawsze przy pomocy [[ksiądz|księdza]], niezależnie czy chowany jest potencjalny święty czy wierzący w [[kosmici|Zielone Ludziki]]. Jest okazją do obejrzenia dawno nie widzianej [[rodzina|rodziny]] ''(A ti ti ti! Jak ty Pawełku wyrosłeś!)'' oraz [[stypa|wypitki]]. |
||
===Rodzaje pogrzebów:=== |
===Rodzaje pogrzebów:=== |
Wersja z 09:48, 8 lip 2011
Szedł pogrzeb ulicą, chorągwiami wiewał, trup się w trumnie ruszał i piosenki spiewał!
- Literacka wizja pogrzebu
Pogrzeb – ostatnie rozporządzenie umrzykiem, który z pewnych powodów nie może sam się sobą zająć i śmierdzi zawadza. W Polsce odbywa się on zawsze przy pomocy księdza, niezależnie czy chowany jest potencjalny święty czy wierzący w Zielone Ludziki. Jest okazją do obejrzenia dawno nie widzianej rodziny (A ti ti ti! Jak ty Pawełku wyrosłeś!) oraz wypitki.
Rodzaje pogrzebów:
- biblijny – kończący się tym, że po fakcie przychodzi Ktoś, wskrzesza denata i wszytko trzeba powtarzać.
- rumuński – z atrakcjami w postaci odcinania głowy i przebijania serca osikowym kołkiem.
- wawelski – kiedy umrzyk zostaje pochowany nie tam gdzie trzeba, co jest pokazywane w telewizji.
- wojskowy amerykański – gdzie rodzina dostaje gratisa w postaci flagi USA, celem powieszenia sobie na domu 4 lipca.
- gothycki – odbywany wietrzną północą, w asyście ponurego karawanu i przy fudze Bacha wygrywanej na piszczelu.