Zadar
Zadar – miasto w Chorwacji nad Morzem Adriatyckim, znane z przemowy pewnego polskiego dowódcy i z cudownych właściwościach regeneracyjnych dla polskich piłkarzy ręcznych. Na mieście znajdują się fajowe świetlane światełka, symbolizujące świetlaną przyszłość wszystkich zadarczyków. Zadarczycy to głównie menele i lesbije. Przeciętna porcja grillowanego mięsa w Zadarze może wykarmić całą Chorwację i Węgry. Najfajniejsze są plaże. Główną atrakcją turystyczną jest topienie się pod 20 metrowymi falami. Można spotkać tam takie osobistości jak Grube Helgi z Niemiec i tonąć/płynąć[1] statkiem.
Mistycyzm
Jakaś starodawna klątwa nie pozwala w tym mieście wygrywać nikomu poza Polakami. Historyczne miejsce dla piłki ręcznej w ogóle, szczególnie dla polskiej. Ma też, typową dla całej Chorwacji, dziwną właściwość skłaniającą sędziów do picia po barach i wydawaniu co najmniej niezrozumiałych decyzji, jeśli nie idiotycznych. Nie dotyczy to, naturalnie, Polaków, mówią o tym głównie źródła niemieckie, Norwegowie są niezdecydowani i raz w ostatnich 14 sekundach nie protestują ciesząc się z nieudolności sędziego, a raz wypłakują żale rodzonym matkom, żonom, kochankom i owcom, jacy to oni be i głupi.
Przypisy
- ↑ niepotrzebne skreślić
Ten artykuł dotyczy jakiejś pipidówy, sądząc po jego rozmiarze. Jeśli sprzeciwiasz się zaniżaniu znaczenia tej metropolii – rozbuduj go.