Cytaty:Sędzia Anna Maria Wesołowska
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 01:16, 23 lut 2017 autorstwa 159.205.230.37 (dyskusja)
Sędzia Anna Maria Wesołowska – cytaty.
Anna Maria Wesołowska
A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż |
A
- Ale proszę świadka o spokój.
- Ale proszę świadka, pouczam po raz kolejny, że świadek ma się zwracać wyłącznie do sądu.
- Ale proszę świadka... Takie zachowanie na sali sądowej jest całkowicie niedopuszczalne! Jeżeli jeszcze raz pan się tak zachowa, sąd ukarze pana karą porządkową.
- Opis: sędzia Anna Wesołowska karci rozrabiających świadków. Jeden z jej ulubionych tekstów
- Ale sala sądowa to nie jest miejsce na dostarczanie paczek żywnościowych, mógł pan to zrobić w areszcie śledczym!
- Opis: sędzia Anna Maria Wesołowska do ojca niosącego oskarżonemu synowi pasztet
B
- Bardzo proszę Pani mecenas/Panie mecenasie.
- Opis: sędzia udziela głosu obrońcy przed mową końcową
C
- Co Pan(i) ma na myśli?
- Co Pan(i) wie w tej sprawie?
- Czy są do Pani/Pana jeszcze pytania?
J
- Jest Pan(i) ukarany(a) karą porządkową w wysokości 500 zł!
O
- Oczywiście odpisy zostaną przesłane.
- Opis: sędzia Anna Maria Wesołowska zgadza się na wniosek prokuratora o przesłanie odpisu z protokołu dzisiejszej rozprawy
P
- Paaanie prokutatorze!
- Paaanie mecenasie! / "Paaaani mecenas!
- Pana/Pani wina w tej sprawie nie budzi wątpliwości.
- Pani Kasiu, proszę o włączenie nagrania dowodowego.
- Panie Dudzik! Co się tam dzieje?!
- Panie Dudzik, proszę o sprawdzenie czy dotarł już świadek.
- Panie Dudzik, proszę wyprowadzić świadka.
- Opis: słowa te wypowiada Anna Maria Wesołowska, kiedy pod koniec rozprawy jakiś świadek okazuje się być złym człowiekiem
- Pouczam, że ma Pan(i) obowiązek mówienia prawdy, za składanie fałszywych zeznań grozi odpowiedzialność karna, czy zrozumiał Pan(i) treść pouczenia?
- Proszę powiedzieć jak się Pan(i) nazywa i ile Pan(i) ma lat.
- Proszę wstać... przepraszam, proszę siedzieć.
- Opis: do poszkodowanego, który jeździł na wózku inwalidzkim i został poproszony o uspokojenie się
T
- Ta sprawa pokazała, że...
- Opis: sędzina rozpoczyna moralizatorskie kazanie
- To wszystko w tej rozprawie, dziękuję państwu.
- Opis: szczęśliwe zakończenie
Z
- Zamykam przewód sądowy, udzielam głosu panu prokuratorowi.
- Zarządzam odtworzenie nagrania, panie Dudzik, proszę przygotować sprzęt audiowizualny.
- Opis: sędzia prosi pana Dudzika o przyniesienie telewizora
- Zeznania należy składać zgodnie z prawdą.
Artur Łata
A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż |
C
- Co pan ma na myśli?
G
- Gdyby tak było, moja praca byłaby łatwa i przyjemna, ale niestety tak nie jest.
- Opis: Artur o swojej pracy
K
- Konkludując zatem...
- Opis: Artur kończy przemówienie końcowe
M
- Magda, nie denerwuj się no.
- Opis: Artur próbuje pieszczotliwie uspokoić adwokat Magdalenę Wilk
N
- Na Boga!
- Opis: Artur w chwilach szczególnych uniesień podczas wygłaszania mowy końcowej
O
- Od wymierzania sprawiedliwości jest sąd!
- Opis: motto życiowe Artura
Ż
- Żadnych, prosiłbym tylko o dostarczenie odpisu z protokołu z dzisiejszej rozprawy do prokuratury w celu wszczęcia postępowania przeciwko...
- Opis: Artur Łata odpowiada na pytanie sędzi, czy zgłasza jakieś wnioski
Magdalena Wilk
A
- Ale proszę Sądu, w moim kliencie gra góralska dusza, więc nic dziwnego, że czasem komuś tam nabluzga.
- Opis: pani adwokat chce ochronić klienta przed nieuniknioną karą porządkową
B
- Był pan z psem na spacerze? Pies na pewno potwierdzi pańskie alibi.
- Opis: pani adwokat manifestuje swoją wiarę w psią mowę
P
- Pani Kwiatkowska, z adwokatem, jak z księdzem na spowiedzi!
- Opis: pani adwokat podejrzewa, że klientka nie była z nią szczera
Andrzej Mękal
C
- Czy można zgwałcić prostytutkę?
- Opis: pan adwokat Mękal cytuje Andrzeja Leppera rozpoczynając mowę końcową
Pan Dudzik
P
- Proszę wstać, sąd idzie, rozprawę prowadzi sędzia Anna Maria Wesołowska.
- Opis: stała kwestia pana Dudzika
W
- Wysoki Sądzie, świadka nie ma na korytarzu.
Z
- Zapraszam.
- Opis: pan Dudzik zaprasza do aresztu
Inne osoby
A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż |
M
- Matka?! Stary chłop, matka go utrzymuje!
- Opis: oskarżony krytykuje poszkodowanego rockmana, który jest na utrzymaniu matki
Dialogi
A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż |
A
- – A czy na pewno pani to słyszała? Może te krzyki się ze szklanej kuli wydobywały?
– Przepraszam bardzo, ale prokurator drwi ze świadka.
(śmiech na sali)
– Proszę o spokój
– No muszę przyznać, że nie jestem elegancki, ale chciałem zwrócić uwagę, że wiarygodność świadka, który opowiada o szklanych kulach i przedstawia rzeczywistość, jaką metarzeczywistość, jest świadkiem, w tak poważnej sprawie, mało wiarygodnym.
– Panie prokuratorze, sąd będzie oceniał wiarygodność świadka.- Opis: Robert Bińczak próbuje tłumaczyć Magdalenie Wilk, że świadek, który korzysta z kryształowej kuli, jest świadkiem mało wiarygodnym
- — A zabrać pani 10000, to pani miała siłę?
— Pani Mecenas, to nie było pytanie.
— W takim razie, to co to było.
— Pani mecenas.- Opis: Magdalena Wilk kłóci się z sędzią, czy zadała pytanie
- Ale ja czternastego nie planowałem ostrzału, bo mi się kamienie skończyły!
- Opis: świadek broni się przed zarzutem, jakoby miał strzelać czternastego z procy do samochodów
C
- – Codziennie w wielu polskich domach dochodzi do kłótni i nie każda kończy się tragedią.
– Sęk w tym, że ta kłótnia tak się skończyła.
– Może pan prokurator zechce poczekać na opinię sądu?
– Pani mecenas również...- Opis: kolejna wymiana zdań Artura Łaty i Magdaleny Wilk. Ania nie jest zachwycona
I
- – I potem Maciek założył Bubczykowi kosz na śmieci na głowę i zaciągnął go do kibla, a ja poszedłem za nim, żeby zobaczyć co się będzie działo dalej.
– A nie pomyślał pan o tym, żeby pomóc koledze?
– A po co? Maciek świetnie sobie radził...
– Miałem na myśli pokrzywdzonego!
– Jakoś nie pomyślałem, żeby mu pomóc. Zresztą co miałem robić, z kolegą się bić?- Opis: oskarżony w niezwykle inteligentny sposób odpowiada zbulwersowanemu prokuratorowi Łacie
J
- Jakub nie tylko oszukał panią Rozalię. Mi też złamał serce. Jakub, jak mam ci teraz wierzyć po tym, co mi zrobiłeś?
- Opis: świadek zwierza się sądowi ze swoich uczuciowych rozterek, zamieniając instytucję państwową w poradnię złamanych serc
- – Ja nie jestem żadnym ćpunem, kumasz pan?
– Wszystko jednak na to wskazuje, kumasz pan?
– Ale panie mecenasie...- Opis: świadek kłóci się z adwokatem Andrzejem Mękalem o to, czy jest ćpunem. Ich dyskusję szybko ukróca sędzia Anna Maria Wesołowska
- – Ja rozumiem, że obrona chce dociec prawdy, ale po co ten ironiczny ton?
– Po to żeby się pan ożywił.
– Paaanie mecenasie!- Opis: Andrzej Mękal pragnie, aby Paweł Sobczak się ożywił.
- – Jeśli on coś zrobi mojej córce...
– To co, znowu pani do niego strzeli?
– Nie, strzeli do pana.
– Panie mecenasie!- Opis: mecenas Andrzej Mękal grozi, że poszczuje prokuratora Pawła Sobczaka swoją klientką
M
- – Miałem przesrane, bez kitu.
– Uprzedzam, że za tego rodzaju słownictwo zostanie pan w przyszłości ukarany karą porządkową.
– Ale że co? Przecież nie przeklinam. Przesrane to przekleństwo?
– ...
– Dobrze, przepraszam, postaram się...- Opis: świadek wykłóca się z sędziną o to, czy słowo „przesrane” jest przekleństwem
O
- – Oczywiście, że ją zwolnię, po tych oszczerstwach.
– To świetnie, jest pan genialny.- Opis: mecenas Mękal docenia genialność świadka
- – O której wrócił pan do domu?
– Przed drugą.
– A czy może ktoś to potwierdzić?
– Pewnie. Żona, córka, pies, nawet chomik. Pasuje?
– Jasne, że pasuje. Zwłaszcza pies i chomik są super.
– Panie mecenasie!- Opis: luźna pogawędka mecenasa Andrzeja Mękala ze świadkiem przerwana przez sędzię Wesołowską
P
- – Pani Banasiewicz! Wyczerpała pani cierpliwość sądu! Sąd nakłada na panią karę porządkową w wysokości tysiąca złotych.
– Ło Jezu! A skąd ja za to zapłacę?!
– Pani Banasiewicz!- Opis: sędzia Anna Wesołowska w bestialski sposób rujnuje budżet świadka
- Po tym to mnie klata miesiąc napie... bolała.
- Opis: ten sam świadek uczy się, jakie słownictwo na sali sądowej jest całkowicie niedopuszczalne
- – Panie Czerkoń, wymierzam panu 1000 zł grzywny i przypominam, że znajduje się pan w sądzie.
– To już nie można powiedzieć, co się o ludziach myśli?
– Gdybym ja powiedziała, co myślę o pana działalności, to bym musiała sama sobie wymierzyć karę porządkowe, więc lepiej niech pan nie mówi, co pan myśli.- Opis: sędzia Anna Wesołowska poucza świadka, jak się kończy, gdy się mówi, co się mówi to, co myśli o ludziach
T
- – To nie było pytanie, pani mecenas.
– A co to było, Wysoki Sądzie?
– Pani mecenas!- Opis: mecenas Magdalena Wilk pyskuje sędzi Wesołowskiej
U
- – U mnie z kasą jeszcze nikt nie zalegał, adwokatku.
– Proszę świadka! Jeszcze jedna taka uwaga i zostanie pan ukarany karą porządkową!
– I na przyszłość proszę się zwracać do sądu.
– Paaanie mecenasie!- Opis: urażony adwokat Andrzej Mękal postanowił dokończyć kwestię Anki
W
- – Wysoki Sądzie, muszę coś powiedzieć...
– Nic im nie mów, Andrzej!
– Panie Matusiewicz!- Opis: jeden ze świadków w prawie niezauważony sposób próbuje powstrzymać oskarżonego od przyznania się do winy i wkopania samego świadka