Dyskusja:Metalowcy
Czego chcecie, Radio Maryja jest cool :D
- Nikt nie mówi, że nie. o_O Szoferka 22:15, 19 gru 2006 (UTC)
A ja bym jednak był za zablokowaniem, choćby dla IPków. A d i ' i Pogadanka 21:03, 26 lut 2007 (UTC)
- Dużo ludzi tu wchodzi i nawet, jak 2/3 edycji kończy się rewertem, to zawsze da się coś uszczknąć. Nie ma tu wandalizmów, są tylko dopiski nie na poziomie. Szoferka 21:08, 26 lut 2007 (UTC)
Czemu mimo punktu "Prawdziwy Poradnik jak zostać metalem powinien mieć 666 punktów. Jeśli ich niema dopisz je" Każdy kolejny unkt jest qrde kasowany? Co wam się kurde w moich punktach nie podobało?! Do ponad 200 dociągnąłem!(Ja to ten od RPG i zmartwychwstania. Zapomniałem sie zalogować :P)
Nazwa hasła
Proponuję, aby zmienić nazwę hasła z "metalowcy" na "metale". Po pierwsze metalowcy bardziej kojarzą się z pracownikami huty niż z subkulturą, a po drugie Nonsensopedia jest miejscem, gdzie nie wszystko musi być oficjalne i poprawne.--Herr General 18:35, 20 kwi 2007 (UTC)
Jak to "proponuję zmianę (...) metalowcy na metale (...), bo to bardziej pasuje (...) metalowcy w przemyśle hutniczym", a potem dodajesz, że nonsenopedia ma być taka na luzie, nie poprawna do końca! zdecyduj się!
- Kwestia jest chyba wyjaśniona. Artykuł jest pod nazwą metalowcy, jest redir z metale, oba warianty są podane na samym wstępie. Odsyłam też do Forum:"Punkowcy". Szoferka 15:49, 14 maj 2007 (UTC)
Zmiany.
Kto pozamieniał pkt i je "posegregował"? teraz jest mówiąc delikatnie - kiepsko. I kto cały czas wywala link do "True norwegian black metal"?
kto to wogóle pisał
jeszcze takich kłamstw nigdy nie czytałam. Czy ktoś kto to pisał wie kto to jest metalowiec? Dlaczego jestem porównywana tu do satanisty......i...do kogoś kto nie ma nic wspólnego z metalem.Żeby o czymś pisać trzeba chyba coś wiedzieć......a tu widzę tylko jakieś bajki na temat metalowców. Żeby to chociaż śmieszne było...
- Mam blade pojęcie o tym, kim naprawdę są metalowcy, a nie ich kinder-kopie w szturmówkach, ale wystarczy mi to, by stwierdzić co następuje. Metalowcy to pojeby palące kościoły, mordujące się i popełniające samobójstwa, członkowie sekt, skinheadzi, handlarze narkotyków, byli więźniowie po długoletnich wyrokach i ci po krótszych, narkomani i alkoholicy, skłonni do okaleczeń i pijackich burd, w końcu seksualni dewianci lubujący się w przemocy wobec ludzi, zwierząt i samych siebie. Innymi słowy, artykuł ten niezwykle łagodnie traktuje metalowe podziemie, chociaż, oczywiście, może być szokujący dla tych, dla których pojęcie „metal” zaczyna się na HIM-ie, a kończy na Cradle of Filth. Ale o tych, którzy tak pojmują metal, jest hasło kindermetal, natomiast hasło metalowcy po prostu o nich nie jest, więc nie mogą czuć się nim urażeni. Szoferka 15:41, 19 paź 2007 (UTC)