Sebastian Mila
Od Świata nas dzieli Mila...
Superpuder o Sebie
Sebastian „Roger” „8” Mila (ur. 10 lipca 1982 w Koszalinie) – piłkarz, czy też raczej kopacz reprezentacji Polski. Złośliwi twierdzą, że Milę od dobrej formy dzielą mile, co jest kłamstwem.
W karierze strzelił kilka świetnych bramek włosami. Uczynił to tylko dlatego, gdyż udawał, że sie przewraca.
Kariera
Inaczej The Rise and Fall of Roger Mila.
Gwiazda Dyskobolii, która wypożyczyła go, udając, że sprzedaje, do Austrii Wiedeń. Czy też Wiednia Austrii? Bez różnicy, bo i tak wysiadywał tam tylko jajka na trybunach, ale gdy klub bankrutował awansował na ławkę rezerwowych i strzelał bramki z rzutów wolnych. Kiedy mu się znudziło zaczął nalegać na transfer. Poszedł do Norwegii, ale tam nie poznali się na jego wiecznym talencie i tak wylądował w ŁKS-ie, gdzie szlifował formę przed Mistrzostwami Europy na które nie pojechał. Ponieważ jednak w Łodzi nie dano gwarancji, że pokryje się długi zawodników w kasynach, Mila wybrał Śląsk Wrocław, znów odgrażając się odnową, wybiciem i karierą, której nigdy nie zrobił.
Reprezentacja Polski
Seba pogrywał czasem w kadrze, najbardziej lubił stawiać na niego Paweł Janas, zabierając go na Mistrzostwa Świata w Niemczech, gdzie rozegrał 0 minut. Za panowania Leo zabłysnął w meczu z Danią, wskakując na biodro Gravesenowi. Ostatnią bramkę wturlał w meczu ze San Marino X-lat temu, dostawiając nogę.
Znaki rozpoznawcze
- uszy jak słoń Dumbo
- włosy jaskiniowca
- nos jak klamka z zakrystii