Nieżyt nosa
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Katar – niby zła i męcząca choroba naszych nieszczęsnych nosów, ale...
Zalety kataru
- Możesz kichać na wszystko.
- Dzięki niemu nie musisz wąchać odoru gnijącego kapitalizmu.
- Świetnie usprawiedliwia czerwony nos i podkrążone oczy.
- Umożliwia dostanie legalnego zwolnienia lekarskiego.
- Bo miło jest, gdy wszyscy mówią Ci: Na zdrowie!.
- Można sprawdzić czy chusteczki do nosa Velvet są równie dobre, co miękki jak aksamit papier do… Velvet.
- Bo można skutecznie się usprawiedliwić od kurtuazyjnego obcałowywania teściowej i całych stad ciotek.
- Lepszy katar niż katarynka (szczególnie, gdy jest nią Twoja kobieta).
- Możesz na niego zwalić łzy wzruszenia, które w oczach prawdziwego mężczyzny nigdy przecież się nie pojawiają.
- Pozwala bezpiecznie i bez tłoku podróżować komunikacją miejską.
- Bo trwa tylko tydzień i aż 7 dni.
- Bo nie przenosi się droga płciową.
- Świetnie wpływa na Twoja sylwetkę – dzięki niemu tracisz apetyt i kilogramy.
- Usprawiedliwia pokaźny wzrost spożycia różnych paramedycznych środków, takich jak grzane piwo, grzane wino, nalewka malinowa i inne.
- Przestajesz bać się alergii.
- Nie straszne Ci miejskie toalety.
- Twoja kobieta rozczula się nad Tobą, co nie jest takie częste!
- Jako smarkacz możesz sobie pozwolić na głupie wyskoki.
- Wśród wielu podawanych Ci pigułek może trafić się ta błękitna.
Skutki
- Odpadnięcie nosa
- Można jeść gluty
- Zawał serca
- Śmierć