Tychy
Tychy – hotel dla górników w samym centrum Śląska.
Historia
Na początku było pole, potem Pszczyna, a raczej jakaś tamtejsza książka, w której napisali „Dominikowi z Tych[1] daliśmy 5 groszy za gonienie psów gonty”. Potem znaleźli na Śląsku węgiel i zaczęli kopać, a że ci kopacze (dawniej hutnicy) mieszkali w lepiankach na Paprocanach, ktoś wpadł na mądrą myśl, żeby z Bierunia i okolicznych wioch zrobić hotel.[2] W siedemdziesiątym piątym odłączyli z Tychów kilka „miejscowości”, ale 99% Tyszaninów o tym nie wie.
Atrakcje turystyczne
- Piramida to dzisiejsza siedziba faraonów na Śląsku.
- grób Ryszarda Riedla na cmentarzu na Wartogłowcu, o którego istnieniu wiedzą jedynie przyjezdni,
- dzielnica Wilkowyje, która ni w trąbę nie jest podobna do swojego wizerunku, lasnowanego w serialu "Ranczo" [3].
Osiedla i dzielnice
Oficjalnie nazywają się od babskich imion, ale oczywiście Tyszanie mają w dupie urzędowe decyzje (jak zresztą zawsze) i nazywa je po kolei K, U, R, W, A itede. Tutejsza młodzież nadała swoim osiedlom (przy pomocy spraya) bardziej adekwatne do charakteru nazwy. Oto one:
- "A" - Amsterdam
- "B" - Brooklyn
- "C" - Chicago
- "D" - Detroit
- "E" - Eidhoven
- "F" - Frankturt (chyba ten nad Menem)
- "G" - Glasgow
- "H" - Hollywood
- "J" - Sigmy (tak, żeby zachować konsekwencję językową)
- "K" - Kansas City
- "L" - Liverpool
- "M" - Manhattan
- "N" - tu się młodzież nie popisała
- "O" - Oklahoma City
- "P" - Pittsburgh
- "R" - Rotterdam
- "S" - osiedle było długi czas ruiną pod lasem, nazwano je więc Sarajewo, obecnie nosi dumną nazwę "Sosnowe"
- "T" - Teksas
- "U" - Ulster lub Ultrasi (choć niektórzy preferują nazwę Ułan Bator)
- "W" - Woodstock
- "Z" - Zagrzeb lub Zabójcy (bo Zurich brzmiał zbyt mało groźnie)
Oprócz osiedli występują tu też dzielnice. Oto one:
- Paprocany - wielki zbiornik sinic i szczyn, szczególnie po festiwalach Ryśka Riedla,
- Cielmice - tyski synonim wiochy, mieści się tu bar "U Trupka" (oficjalnie "U Jana"), a na miejscowym cmentarzu leży Jan Cipa.
- Tereny Przemysłowe - hipermarkety i ogólnie obcy kapitał
- Zawiść - najważniejszym obiektem jest pijalnia piwa "U Kwiatka", poza tym nie ma nic ciekawego,
- Wartogłowiec - cmentarz, cmentarz, cmentarz...
- Czułów - zrujnowana fabryka papieru
- Wilkowyje - domki i stary browar Obywatelski z burdelem
- Mąkołowiec - budynki przemysłowe, skupione wokół klubu nocnego "Dolc Varietes-Panama", którego architektura przypomina sklepy GS.
- Glinka - ogródki działkowe, a na ogródkach...
- Żwaków - kościół w kształcie namiotu i bar "Pod Wysokim Napięciem"
- Urbanowice - taka sobie wiocha
- Wygorzele i Jaroszowice - a gdzie to?
Gospodarka
- Piwo
- Piwo
- Piwo
- No, produkują też Piwo Książęce...
- A wspomniałem już o piwie?