Gra:Strona 850
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wychodzisz ze swojego mieszkania. Orientujesz się, że na zewnątrz jest już noc, a do tego mgliście.
– W taką pogodę byłoby lepiej, żebym był widoczny – myślisz sobie w duchu.
Po zejściu ze schodów jesteś tak zmęczony – nie wiedząc czemu – jak po przebiegnięciu maratonu.