Poradnik:Jak zostać wikingiem

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Któż za młodu nie chciał zostać potężnym wikingiem? Nawet jeśli masz metr dziesięć w berecie metrowym kapeluszu czarodzieja, z tym poradnikiem spełnisz to marzenie z łatwością. Tak więc zasiadaj wojowniku, Valhalla czeka!


Początek

Tak powinna wyglądać twoja broń...
... ale jeszcze lepiej jak będzie wyglądać tak!


Jeśli mieszkasz w Szwecjii/Norwegii/Danii (niepotrzebne skreślić), to masz z górki. Wystarczy, że zapytasz swojego pra pra pra pra pra dziadka tatę o jego przygody z młodości i powtórzysz wszystko w 99,666%. Jeśli jednak dziwnym trafem urodziłeś się w Polsce to ten poradnik bardzo ci pomoże.

Przygotowania

  1. Na początku nabierz trochę masy. Jak to po co?! Widziałeś kiedyś wikinga z wciętą talią?! No właśnie, więc zamknij się i wSłuchacz jedynego słusznego radia ocenzurował ten niegodny fragmentalaj to mięcho.
  2. Czas przypakować. Idź na siłkę w góry mocować się z niedzwiedziami. Nikt nie mówił że będzie łatwo.
  3. Zdobądź wyposażenie.
  • Kup na targu pare kilo złomu, mile widziana nierdzewka.
  • Idź do swojej kuźni. Jak to nie masz?! Koniecznie wybuduj.
  • Teraz zmień złom w Płytową Zbroję Wikinga na +9. Mam nadzieje, że nie przespałeś kowalstwa na technice. Jeśli jednak, bądź twój nauczyciel/nauczycielka nie przerobił/a z wami tego tematu to może pomocny będzie wzór:

  • Załatw jakiś porządny topór, najlepiej ukradnij jakiemuś rzeźnikowi albo ruskom na bazarze. Jeśli mieszkasz na takim zadupiu, na które nie dotarli nawet ruscy i w promieniu 50 km nie ma żadnego rzeźnika to wyrwij drzewo z korzeniami i przymocuj do niego stworzone wcześniej w kuźni ostrza (patrz obrazek). Jak to nie potrafisz wyrwać drzewa?! Wracaj do punktu drugiego!. Jak już będziesz go miał, daj mu jakieś zaSłuchacz jedynego słusznego radia ocenzurował ten niegodny fragmentste imię. No jak to jakie, ma budzić postrach. Dla przykładu nazwij go Gniew Justina, Wyżynacz itp.
  • Oderwij kawałek kory z drzewa i przymocuj do niego klamkę (użyj Super Glue albo gwoździ). Potem nadaj jej jakiś kształt i dodaj żelazne okucia (użycie kuźni mile widziane) najlepiej, żeby był na niej jakiś symbol (topór, młot, Króliczek). Gratulacje posiadasz już nierówny kawałek kory tarczę

Brawo, w tej chwili masz potrzebne wyposażenie. Teraz musisz tylko potwierdzić, że jesteś godzien nosić imię barbarzyńcy wojownika z północy.

Jeśli pomimo wykonania opisanych wyżej czynności nie wyglądasz jak ten koleś to znaczy, że nazywasz się Dżastin

Teraz skoro wyglądasz już jak facet na obrazku po lewo, to najwyższy czas wziąć się za twoje wierzenia.


Droga do Walhalli

Stara legenda głosi, że w szeregi wikingów przyjmowano ludzi, których iloraz inteligencji był 4 razy mniejszy niż numer buta

Jajogłowy Niewierny o Wikingach

Bzdury! Ta legenda głosi, że w szeregi wikingów przyjmowano ludzi których odwaga pozwalała na walkę do końca pomimo wyraźnej przewagi liczebnej i technologicznej wroga.

Autor tego artykułu o Wikingach

Wystarczy, że zmienisz wyznanie na mitologię Nordycką. Nie znasz? Przeczytaj na wikipedii[1][1]

Najważniejsza zasada: im więcej niewiernych zabijesz[2] tym większe masz szanse na trafienie do Walhalli

Dam ci małą ściągę zaczerpniętą z wiarygodnego źródła:

  • Odyn – Ten najwyższy. Uwielbiał gdy w jego świątyniach lała się krew niewiernych, a więc wszystkich oprócz ciebie lub twoich ziomków
  • Thor – Koleś od sprzętu i zasilania. Twój pan i master. Miotał piorunami, aby na boskich koncertach nie zabrakło prądu. Potrafił też nieźle

natłuc swoim młotkiem[3].

  • Freja i Frejr – Bliźniaki. Dbali o to, by na Ziemniaku dobrze się żyło ich kochanym siepaczom poddanym. W końcu ktoś musiał zarzynać niewiernych na ofiary.
  • Loki – Godfather wszystkich złych w metalowej rodzince. Najbardziej mhroczny, ale zapamiętaj, że mimo wszystko jest spoko[4].

To tyle jeśli chodzi o najważniejszych, reszta ma albo nudną historię (tzn. nikogo nie gwałci ani nie wyżyna), albo nie odgrywa większej roli w wyżynaniu niewiernych.

Niewierni mogą wyglądać na przykład tak.

Chrzest bojowy

Teraz skoro masz już wyposażenie i wiesz, za co chcesz zginać o co chcesz walczyć czas sprawdzić jak dobrze poradzisz sobie w walce.

1. Znajdź sobie jakichś niewiernych do fysznienća (patrz obrazek po prawej):

  • Ci biali od spodu są dobrym źródłem do zarabiania kasy, zwykle nieubrojeni (są bombowymi samobójcami). Do tej grupy należą także kujony, ale są z nich znacznie mniejsze zyski. (izi lewel)
  • Ci kolorowi na górze mają zwykle przy sobie jakieś rzeczy do spylenia w lombardzie spalenia na stosie, ale często są też uzbrojeni w pałki +2 i maczety +1 więc to dla zaawansowanych wikingów (medjum lewel)
  • To moherowe coś w środku - najsilniejsza kasta wojowników, których jedynym celem jest powiększenie rosnącego Imperium Galaktycznego Jedynego Słusznego Radia. Nie posiadają przy sobie niczego; wszystko oddają Ojcu Dyrektorowi przechowują na tajnych Toruńksich kontach w dodatku posiadają najlepsze zbroje z moheru, torebki wypełnione kamieniami lub szpady ukryte w laskach[5] , panzerfausty i siły lotnicze ustawione na częstotliwość żydów oraz masonów i buffy do szybkości poruszania się pod autobusem i krzyżem[6]. Tylko dla ultimate wikingów (super hard).

2. Przygotuj się do ataku - stań w rozkroku, ściśnij topór w ręce, popraw tarczę.

3.I SZARŻĄ SKUSłuchacz jedynego słusznego radia ocenzurował ten niegodny fragmentNÓW.

4. Mówiłem, że te babcie są za silne? Pozbieraj się z chodnika, wyklep zbroje, znajdź paru dresów i powtórz punkt drugi i trzeci.

5. Napisałem PARU. Szarża w środek ustawki z krzykiem: "penis[7] w odbyt[8] dresom" nie była najlepszym pomysłem. Zdrap się toporem z gleby, i poszukaj arabów. Wiem, że w polsce trudno o araba. Ew. spróbuj z jakimiś kujonami ale zyski będą mniejsze.

Brawo! Wreszcie udało ci się kogoś pokonać! Nieważne, że znalazłeś tylko kalkulator, wreszcie możesz coś złożyć w ofierze.

Tak wygląda Ultimate Viking

Ofiara

Składanie rzeczy w ofierze wymaga tylko wykonania stosu ofiarnego. W zależności od wielkości ofiary:

  • Mała ofiara(kalkulator, komórka, radio etc.): połóż przedmiot na podkładce po piwie i przykryj gazetą. Podpal to zapalniczką pocierając o siebie dwa patyki.
  • Średnia ofiara(komputer, zbroje dresów z napisami promującymi Język Polski, auto Ojca Imperatora itp.): Przygotuj drewnianą scenę o wymiarach 2mx3m, połóż przedmiot, przysyp sianem. Spal w często odwiedzanym miejscu publicznym ku przestrodze niewiernych.
  • Duża ofiara(szyb ropy, stadion, siedziba Radia Maryja ): Jeśli nie jest to coś łatwopalnego to polej benzyną(będziesz jej trochę potrzebował) odpal pochodnie i rzuć(koniecznie w zwolnionym tempie).

8 Przykazań wikinga

Na koniec poznaj zasady, którymi musisz się kierować aby wikingowie stawali się coraz większą i bardziej szanowaną gildią.

  1. Zawsze składaj ofiary bogom.
  2. Wyżynaj wszystkich niewiernych jakich spotkasz.
  3. Ćwicz swoje umiejętności w walce wręcz.
  4. Pamiętaj o wyżynaniu niewiernych.
  5. Nie zapominaj o gwałceniu
  6. Wspominałem coś o wyżynaniu niewiernych...?
  7. Nie zapominaj o piciu.
  8. Wyż.... a zresztą nieważne...

Przypisy

  1. I tak tego nie ogarniesz. Chwila, przeczytałeś to? To walnij w głową w pobliską ścianę może zapomnisz, bo to niewiarygodne źródło
  2. patrz "fysznież"
  3. Jest więc doskonałym autorytetem dla ciebie
  4. przynajmniej do ragnaroku, potem zobaczymy
  5. to zabójcza broń w rękach doświadczonego szermierza
  6. więc do walki z nimi nie polecam kościoła gdyż tam dostają bonus i mają pomoc księży
  7. tak, nie użyłeś tego słowa, ale sens pozostał taki sam
  8. patrz przypis 7