Portal (gra)

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 10:02, 1 lis 2014 autorstwa Bartd94 (dyskusja • edycje) (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to KorwBot. Autor wycofanej wersji to 89.229.187.45.)
Logo gry, owoc wielomiesięcznej pracy 60 grafików

JA CHCĘ CIASTO!

Standardowa reakcja gracza kończącego testy

A czemó nie moge zaszczelić wiezycek?

Noob o Portalu
Plik:Portalskrin.png
Screenshot z gry z najwyższymi ustawieniami grafiki

Szablon:Tgra logiczno-przygodowa produkcji Valve. Głównym celem gry jest przedostanie się przez ściany i różne inne przeszkody na drugi koniec pokoju, jakby nie można było iść przez środek. A nie można, bo zwykle jest woda/ziema/hemoglobina/dwutlenek węgla/sztuczna inteligencja/wielki dół[1].

Fabuła części pierwszej

Budzisz się w jakimś laboratorium. Nie wiadomo jak, nie wiadomo kiedy. Tak czy siak słyszysz głos jakiegoś komputera, który oznajmia, że przetestujesz najnowszy model odkurzacza technologię portali. Wkurzasz się, dlaczego akurat ty, ale chcąc nie chcąc, podejmujesz się to zrobić. Żebyś nie musiał się długo zastanawiać, maszyna oferuje Ci ciasto. To zdecydowanie wystarczy, prawda? W niektórych komorach widzisz napisy na ścianach nabazgrane przez jakiegoś psychola, któremu niezbyt podoba się wykonanie tego ciasta. Ignorujesz to i idąc dalej, trafiasz do spalarki, z której uciekasz. Docierasz do pomieszczenia z głównym komputerem, niszczysz go i wydostajesz się z ośrodka. Niestety, tracisz przytomność, a jakiś robot zabiera cię z powrotem do budynku.

Niebezpieczeństwa

W grze jest ich całe mnóstwo, oto niektóre z nich:

Przypisy

  1. niepotrzebne skreślić
  2. Pomijając fakt, że przy tym faszerują cię ołowiem, a wtedy – leżysz.



Crystal Clear device joystick.png To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny gier. Jeśli umiesz grać nie tylko na nerwach – rozbuduj go.