Abecedariusz
Szablon:T w średniowieczu było to kompendium wiedzy o Dariuszu. W prostych, niewyszukanych słowach autor przedstawił niejedno o tym osobniku, nie czyniąc sobie nic z politycznej poprawności.
Utwory tego typu, uformowane w formie akrostychu (kolejne wersy zaczynały się od kolejnych liter kolejnego alfabetu) przedstawiały niedouczonemu odbiorcy przerażający i wypaczony obraz świata prawdziwego Dariusza, w którym wszystko jest możliwe. Tak, tak! – również gwałt na prostytutce, choć to... hehehehe...! prawie... hehehehe... niemożliwe! Hehehehe!
Niewykluczone, że oprócz abecedariuszów istniały również abecetomki czy abeceryśki, ale żaden taki utwór nie dotrwał do naszych czasów.
Może to i dobrze?
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny literatury. Jeśli nie masz uczulenia na książki – rozbuduj go.