Jar Jar Binks

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Jar Jar na co dzień
Jar Jar w prawdziwej postaci

Misa zwą Jar Jar Binks!

Jar Jar o sobie

Blblblblllblbllblbllblblblblbb!

Jar Jar po wsadzeniu języka i ręki do łącza energii ścigacza wyścigowego

Jar Jar Binks (z ang. słoik słoik mruga) – postać fikcyjna ze świata Gwiezdnych Wojen. Z pozoru niezdarny Gunganin, a w rzeczywistości geniusz zła, mroczny lord Sithów oraz Śmierciożerca. Przez wielu uważany jest za najgłupszą i najbardziej irytującą postać z całej gwiezdnej sagi. Pochodzi z planety Naboo.

Wygląd i budowa fizyczna

Jar Jar z wyglądu jest raczej typowym przestawicielem swojej rasy. Jego twarz jest wydłużona, przez co Jar Jar przypomina kaczkę. Ma wydłużoną szyję, a nozdrza przypominają krowie. Jego głowa ma kształt jak u parazaurolofa. Nie nosi butów, bo nie może znaleźć odpowiedniego kształtu.

Życiorys

Jar Jar urodził się na planecie Naboo. Jego ojcem był George R. Binksa (tak przynajmniej mówią). Ogół dokonywanych przez niego działań uważany jest za niepoparty logiką, jednak niektórzy badaczą nazywają to tajemną sztuką pijanej pięści. Szacuje się, że ma ponad 200 000 midichlorianów na komórkę (ok. 10 razy więcej niż powinien). Jego ojciec był rybakiem. Gdy raz zabrał syna i żonę na łowy, Jar Jar przez swoją niezdarność z łodzi zrobił katapultę, wskutek czego rodzina wylądowała na wyspie. Wrócili do domu – cudem – ale ojciec Jar Jara i tak był wnerwiony. Ku zdziwieniu Jar Jara, podobno jego ojciec po tym zdarzeniu próbował popełnić samobójstwo, które okazało się nieudane. Pół roku po tym wydarzeniu spotkał Dartha Sidiousa i został jego tajnym uczniem. Swego czasu pracował w zoo i „przypadkiem” wypuścił wszystkie zwierzęta, utwierdziło Imperatora o jego możliwościach. W końcu rozwalił łódź Wielkiego Szefa Gungan i został wygnany z miasta Otoh Gunga. W roku 32 ABY[1] spotkał dwóch Jedi i wrócił do miasta. Szef wnerwił się jak cholera no ale cóż. Wysłał go do ludzkiej stolicy Naboo przez jądro planety. Jar Jar przeżył spotkanie z 3 potworami[2] i brał udział w bitwie o Naboo. Nic tam dobrego nie zrobił Odwalił masę rzeczy dlatego że nie umiał nic zrobić tak jak trzeba. Głównie potykał się o droidy i popieprzając po całym polu bitwy rozCenzura2.svgał armię zarówno wroga, jak i swoją. Nie wiadomo jakim cudem[3] Jar Jar zdobył rangę generała. Dla jego mrocznych planów Sitha była to oczywiście świetna okazja. Wkręcony przez swego mistrza w politykę zostaje asystentem senator Padmé Amidali i wraz z nią i senatorem Palpatine'em reprezentuje planetę Naboo w senacie galaktycznym. Ok. roku 20 ABY pod nieobecność Padmé został jej reprezentantem w Senacie. Jar Jar jako jeden z niewielu wiedział, że Darth Sidious i senator Palpatine to jedna i ta sama osoba. Gdy Palpatine chciał zostać Wielkim Kanclerzem, aby wywołać chaos w Republice i zdobyć większą władzę, to właśnie Jar Jar wysunął wniosek o przekazanie Palpatine'owi nadzwyczajnych uprawnień. Mimo oporu wniosek został przyjęty a Darth Sidious był już blisko osiągnięcia swojego celu. W czasie wojen klonów latał po całej galaktyce Infiltratorem Sithów[4], i na żądanie swojego mistrza zabijał jego przeciwników, zdobywał informacje i oczywiście grał przyjaciela Zakonu Jedi. Pomógł Darthowi Vaderowi wymordować młodzików w świątyni Jedi oraz był na pogrzebie Padmé Amidali i jako jeden z niewielu znał prawdę o jej dzieciach. Po przeobrażeniu się Republiki w Imperium Galaktyczne przez ok. 2 lata piastował urząd Wielkiego Moffa oraz osobistego zabójcy Imperatora. Potem, gdy nauczył się już od Dartha Sidiousa wszystkiego, co mógł, upozorował własną śmierć i odsunął się w cień knując nikczemne plany. Jego miejsca w Imperium zajęli gubernator Tarkin oraz Inkwizytor. Był jednym z pierwszych właścicieli Sokoła Millenium i tuż przed swoją "śmiercią" odsprzedał go Lando Carlissianowi. Tak naprawdę Jabba nie był szefem półświatka na Tatooine – Jar Jar kontrolował znanego Hutta. Pozwalał mu na jakąś swobodę, np. nasyłanie zabójców na rywali, ale gdy Han Solo szmuglował przyprawę dla Jabby, 15% towaru trafiało do Jar Jara. Przechwycił szczątki drugiej Gwiazdy Śmierci i gdy Palpatine ukrył się na planecie Exegol ukrył wayfinedry oraz Sithański sztylet wskazujący drogę do jednego z nich. Był generałem w Najwyższym Porządku. Przypadkiem zawędrował do innego uniwersum, spotkał Sam-Wiesz-Kogo i został jego tajnym wyznawcą (śmie(r)ciożercą). Krążą plotki, że powróci, aby zabić Rey.

Występowanie w filmach i serialach

Jar Jar pierwszy raz pojawia się w epizodzie Gwiezdne Wojny: Mroczne Widmo i występuje w całej trylogii sequeli oraz serialu animowanym Gwiezdne Wojny: Wojny klonów. Podobno ma powrócić w epizodzie X[5] i w Star Wars: The Mandalorian i spróbuje zabić Rey oraz porwać Baby Yodę.

Jar Jar jako Sith

Niektórzy ludzie uważają fakt iż Jar Jar jest lordem Sithów za bezpodstawną i pozbawioną dowodów teorię, wymysł debili, którym się nudziło. Jednakże Gwiezdne Wojny (zarówno filmy jak i seriale) są pełne faktów dowodzących racji tej "teorii".

  • Jar Jar jako generał podczas bitwy o Naboo prowadził Armię Gungan beznadziejnie i często wręcz sabotował działanie bitewne. Gdyby Anakin nie pokrzyżował jego planów Gunganie zostaliby rozstrzelani przez droidy.
  • Jar Jar jako pierwszy podsunął pomysł nadania Palpatine'owi tytułu Najwyższego Kanclerza.
  • W epizodzie II i III, po spotkaniu z Palpatine'em staje się nagle znacznie bardziej bystry i mniej fajtłapowaty.
  • W jednym odcinku Wojen klonów zostaje uznany za Jedi. Droidy twierdzą, że Jar Jar potrafi używać Mocy. Nie wiedzieli, jak blisko byli prawdy…
  • Jar Jar ma żółte oczy… Sithowie mają żółte oczy.
  • W Mrocznym Widmie zanim zanurkuje w jeziorze wykonuje kilkumetrowy skok w górę. Raczej nie jest to naturalne, to raczej Force Jump.
  • Mało prawdopodobne, aby Jar Jar miał tak silny język, aby przyciągać nim owoce takiej wielkości. Mógł do tego używać Mocy…

Jar Jar w popkulturze

Z Jar Jarem jest mnóstwo zabawek, gdyż jet bardzo lubiany przez dzieci. Przez starszych widzów jest raczej hejtowany, to dlatego, że jest po prostu debilem, co przez młodych widzów jest przyjmowane jako śmieszne, a przez dojrzalszych jako żałosne. Cóż, mimo to zabawki z jego wizerunkiem przynoszą twórcom duże zarobki. Czasami jednak są tak dziwne, że aż trudno uwierzyć…

Przypisy

  1. Przed 4 epizodem
  2. Głównie dlatego, że te pozabijały się nawzajem.
  3. Podejrzewa się, że wielki Szef Gungan był wtedy pod wpływem alkoholu
  4. Który, swoją drogą dostał po Darthcie Maulu
  5. Rzymska dziesiątka, idioto