Techno
Provided ID could not be validated. Od techno można z nudów zdechnąć.
- Marian Paździoch o techno
Wyłącz tą rąbanke!
- Babcia o techno
Techno – To gatunek muzyki klubowej zwany dalej muzyką taneczną elektroniczną, który jest grubo przysypany amfetaminą i słuchany przez pokemony, żelusie, pedałów i techno-gnioty. Muzyka przypominająca odgłos młota pneumatycznego, wiertarki lub maszynki do mięsa.
Historia
Historia "techno" nie jest zbyt znana, prawdopodobnie powstało ono w tych samych okolicznościach co disco-polo, bądź jest też jego ewolucją, równie polską. Znane są relacje z tajemniczego wybuchu atomowego w okolicach wsi Manieczki. Krążą spekulacje iż niejaki Jasiu Śmietana usłyszał muzykę w rytmie 4/4 i tempie około 140 BPM i postanowił ją nazwać techno.
Muzyka
Na ogól muzyka techno składa się z trzech elementów, w metrum 4/4, powtarzane przez ok 17 minut: Podkładu: Jeb jeb jeb jeb Krzyku: JAZDA JAZDA JAZDA JAZDA Odgłosu sprężynek: pońk pońk pońk pońk
jeśli nie znasz ... to nie pisz bzdur ;)
Teksty piosenek
- Bez tekstu - z reguły jeśli dodajesz do utworu techno tekst, to łamiesz zasady. Możesz wtedy zapuścić długą brodę i spadać na Woodstock, satanisto!
- Z tekstem - istnieje jednak odstępstwo od reguły – rzadko, choć zdarza się, utwór "techno" ma tekst. Istnieje specjalna skala, w której ma się on zmieścić i obejmuje ona zawrotną ilość słów (około czterech), których różnorodność jest nadzwyczaj porażająca – przeważnie „penis” w pięciu różnych językach starczy, byś mógł odnieść sukces ew. można korzystać z innego źródła.
- Pełna prezentacja wszystkich słów świata - jest to niespotykanie rzadko tworzony gatunek, który zawiera cały słownik autora. Skala słów wygląda mniej więcej tak: "jazda", "kurwa", "techno", "kurwa", "jazda", "kurwa", "dupa", "suczka", "kurwa", "kurwa", "kochanie", "jazda".
Jak zacząć?
Mężczyźni
Provided ID could not be validated. Provided ID could not be validated. Provided ID could not be validated.
- Noś białe rękawiczki i stare swetry z ery disco polo zamiennie z dresem i białymi najaczami.
- Wystrzyż sobie włosy na tzw. „wyspę”.
- Używaj tyle żelu (koniecznie tego z kiosku za 3,50 zł) że ludzie przechodzący obok ciebie będą się zastanawiali czy grasz w filmowej adaptacji Dragon Balla.
- Bujaj się.
- Rozkładaj ręce na tzw. „mam telewizory pod pachami”.
- Kup malucha i sprzęt grający „pjonieeera”, który przekracza 20-krotnie wartość malucha.
- Jak jeździsz autem zawsze (nawet w zimę) musisz jeździć z tzw. "zimnym łokciem" i mieć włączoną muzę na 3/4 albo mocy.
- Zawsze ruszaj z piskiem opon, nawet na wstecznym
- Wymontuj tłumik. Po ci Ci zbędne części?
- Kup telefon „ziemenza” i wgraj super wyjebaną w Kosmos techno-muzę, np. Weź pigułkę
- Przyklej sobie do rąk komórkę i odtwarzacz MP3.
- Miej dzianych starych i korzystaj z tego pełnymi garściami.
- Postaraj się o jak najwięcej przyjaciół od amfy/koki.
- Noś obrączki, wisiorki, sygnety i – przede wszystkim – słuchawki.
- Obrączki, wisiorki, sygnety muszą być z najlepszej jakości tombaku.
- Koniecznie wybierz się na "Beach Party" do Gdyni i wykup wszystkie piwa.
Kobiety
- Noś stringi podciągnięte do stanika.
- Lub nie noś stanika.
- Chadzaj na „solara”.
- Miej skarpetki zielone jak szpinak.
- Zakładaj buty o jak najwyższym obcasie.
- Ewentualnie nie kupuj ubrań. Nago też jest fajnie.
- Ubieraj się tylko na biało – masz się świecić w ultrafiolecie.
- Spodnie, kiecki bądź też spódnice nie mogą przekraczać długości twoich paznokci.
- Nie używaj za dużo mózgu. Szkoda, by się zużył.
- Na twarzy musisz mieć obowiązkowo przynajmniej tyle tapety, ile uda ci się kupić w ciągu tygodnia szlajania się po sklepach.
- Szlajanie się po sklepach to twój sport narodowy.
- Koniecznie przefarbuj włosy na jasny blond.
- Kup białe kozaki. Pamietaj! Koniecznie białe.
- I zakladaj je nawet w letnie 30 stopniowe upały.
- Uprawiaj seks gdzie i z kim popadnie. Będziesz cool.
- Pamiętaj, że im słowo dłuższe i trudniejsze do zapamiętania, tym większe zrobisz wrażenie.
- |<o|\/||_||\|!kÓj $!3 z4 pO$r3|)|\|!CT|/\|3|\/| pO|<3|\/|o|\|!4$t3gO p!$|\/|4.
- albo: kOmUn!kÓj $!3 Z4 pOmOc4 pOk3mOn!4$t3gO p!$m4.
- lub: qomuNjQUy sJeM popshes poOoqemonjasTHE pjSmo.
Jak stworzyć własny utwór?
Sposób 1:
Musisz przerobić hit disco z lat 70. Jeśli tego nie zrobisz, nie jesteś prawdziwym twórcą "techno".
W skrócie:
- Przygotuj stary utwór.
- Wytnij z niego 3-7 sekundowy kawałek.
- Zapętl ten kawałek na 10 minut.
- Jeśli chcesz urozmaicić utwór, w okolicach piątej minuty możesz na 10 sekund pogłośnić basy.
- Konieczny dodatek to głos jakiejś super niuni, przyspieszony 1,5 razy aby brzmiało niczym smerfne hity.
- Możesz ewentualnie nagrać roboty drogowe lub reperację kanalizacji.
Sposób 2:
Używanie Bit machiny (nie mylić z Bit maszyną)
Do zbudowania bit machiny potrzebujesz:
- Keyboardu z programowalnymi przyciskami, a zwłaszcza "Bit Buttonem"
- Silnika elektrycznego z odsłoniętym korbowodem
- Łożysko
- Metalowego pręta z gumowym ochraniaczem.
Budowa:
- Zapisujemy pod jakimś klawiszem (najlepiej na tym dużym na środku) parę prostych nut. Nie potrafisz? Spytaj się kolegi, a jeśli jesteś emo to sam wiesz co masz zrobić.
- Łączymy korbowód z łożyskiem, a następnie korbowód z silnikiem i metalową rurkę z łożyskiem.
- Układamy silnik tak, aby guma na końcu rurki dotykała przycisku gdy korbowód jest położony w najniższym stanie.
Po wykonaniu wszystkich poleceń możemy się cieszyć naszą pro maszyną bitującą. Używając kilku takich machin możemy stworzyć naprawdę złożony bit. Jeżeli jesteś hardcore-owcem możesz zastosować silnik spalinowy, a spaliny poprowadzić przez rury i użyć jako sztuczny dym na dyskotece, oraz zwiększyć prędkość kątową silniczka, tak aby okres obrotu był 1,5 raza mniejszy ( co daje 3/2 większą częstotliwość) - na poziomie używania bit machiny, musisz operować tak banalnymi wyliczeniami.
Podgatunki "techno"
Zobacz też