Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego - wersja Niemiec wprowadzona w średniowieczu i wycofana dopiero w XIX wieku. Jak nazwa sugeruje, kraj był wzorowany na Rzymie. Rzymiacy od zawsze byli idolami Helmutów. Dążyli oni do bycia równie zayebistymi i cool. No co, każdy ma prawo do marzeń! Żeby zrealizować te plany przyjęli od nich nawet godło, czyli czarnego orła. Ale wyszedł on krukowato.

Nazwa

Nazwa była długa. Dlaczego? Bo według naszych zachodnich sąsiadów długie nazwy są zacniejsze niż te krótkie. Inny przykład? Proszę bardzo! Zakon Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie aka Zakon Krzyżacki. Z tego załozenia o lange nazwen wyszły długaśne niemieckie słowa typu Geszlekchsferken (czy jak to tam było).

Ustrój

Ustrój polityczny Cesarstwa musiał skombinować dla cesarzy jakiś polski doradca, pewnie w czasie Oktoberfestu, bo cesarzy wybierali książęta (jak u nas szlachta królów). Przy okazji wyborów robiło się niezłą imprezę. Tak to się Niemcom spodobało, że ze dwa razy święci cesarze próbowali wygrać także w Polsce (1573 i 1587 r.), ale im nie wyszło, bo transport z Wiednia (czy tam Berlina) do Krakowa oczywiście był opóźniony, jak przystało na InterCity.

Świętość

Cesarstwo miało być z założenia święte i uzupełniać się wzajemnie z Kościołem Katolickim, ale cesarze i papieże nie mogli się zdecydować, który ma być ważniejszy. W końcu zawarto kompromis, zgodnie z którym w 2005 papieżem został jakiś pancernik czy też panzerkandinal z Niemiec (chociaż sami Niemcy twierdzą, że to Bawarczyk). A ponieważ Cesarstwo było oficjalnie rzymskie, to w Watykanie mówi się po łacinie.

Znani i lubiani (chyba) mieszkańcy tego kraju