NonNews:UFO porwało statek kosmiczny

2 lipca 2010, skądinąd Międzynarodowy Dzień UFO

– Nie ma o czym gadać, to tylko bezzałogowy statek dostawczy. – mówi rzecznik rosyjskiej agencji kosmicznej – Kosmonauci na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej przez tydzień nie będą mieli nic do picia. Trochę im współczuję, ale krótki odwyk dobrze im zrobi.

Dlaczego kosmici porwali akurat statek z dostawą wódki? Na to pytanie rzecznik nie potrafi odpowiedzieć.

– Przecież jakby przylecieli na Ziemię, to byśmy się z nimi chętnie napili, nawet mógłbym stawiać, bo w końcu nieczęsto zdarza się pić z ufoludkami. – zapewnia – Po co więc posunęli się aż do porwania statku? Nie mam pojęcia.

Tymczasem kosmici kategorycznie zaprzeczają, jakoby mieli coś wspólnego z porwaniem rosyjskiego statku.

– Po co mielibyśmy porywać ich statek? – pyta retorycznie marsjański rzecznik ds. komunikacji z ziemianami – Nie stosujemy takich prymitywnych sposobów odurzania się, jak picie alkoholu. Zdecydowanie preferujemy metamfetaminę i żelki Haribo. Co więc stało się ze statkiem? Pewnie źle policzyli współrzędne lotu, albo Amerykanie znowu ich zestrzelili. Swoją drogą, wy, Ziemianie, jesteście wyjątkowo śmieszni. Zamiast pokojowo współpracować, podkładacie sobie nogi. I jak tu się dziwić, że jesteście o całe tysiąclecia opóźnieni w rozwoju?

NASA odmawia komentarza, bo jego kierownictwo jest akurat lekko niedysponowane.

Źródło

• gazeta.pl, 2 lipca 2010.