NASA
NASA (Niezrównoważeni Amerykanie Szkodzący Astronomii albo Nasi Amerykańscy Stuknięci Astronomowie; z ang. Need Another Seven Astronauts) – amerykańska organizacja udająca, że bada kosmos i wprowadza technologie kosmiczne. W rzeczywistości została założona przez rosyjskich szpiegów[1], a jej celem jest wywoływanie paniki coroczną zapowiedzią uderzenia potężnego meteorytu w ziemię, wyrzucanie w błoto[2] rządowych pieniędzy USA i doprowadzenie kraju do bankructwa. Specjalizują się w wypierdalaniu wysyłaniu w kosmos sond, które nigdy nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, zamiast przysyłać informacje ta jak na złość wleci w czarną dziurę, ślad znika i kolejne miliony idą w dupę. Choć rzeczywiście w kosmos wystrzelili już niejedną sondę, to nie posiadały one ŻADNYCH przyrządów pomiarowych czy aparatów fotograficznych, a wszystkie rzekome „zdjęcia” wykonano w Photoshopie. Obecnie tę technologię rozwijają pokemony, zasypując nk.pl i Facebooka swoimi słit fotomontażami. Prawdą jest, że NASA wysyłało[3] ludzi na orbitę, a nawet na Księżyc, jednak raczyło poinformować społeczeństwo jedynie o misjach zakończonych sukcesem. Opinia publiczna dowiedziała się o katastrofach Columbii i Challengera tylko dlatego, że eksplozje widoczne były z odległości dziesiątek kilometrów. Ponadto, wydają miliardy dolarów na wielkie, stalowe talerze obiadowe zwane „radioteleskopami”. Wprawdzie w ogóle nie działają, za to doskonale nadają się do podania porcji zupy dla 2 000 000 osób. Jeśli któremuś z wielkich badaczy tego imperialistycznego molocha za bardzo rozwiąże się język, częstuje się go kapsułkami ołowianymi lub zastrzykiem uśmiercającym usypiającym.
Formy życia – badania NASA i spostrzeżenia Ziemian[edytuj • edytuj kod]
- Główny artykuł: Strefa 51
Za pośrednictwem NASA Ziemianie odkryli, że tylko oni są w kosmosie jedynymi formami życia. Oprócz tego wszyscy niektórzy uważają, że oprócz nas w kosmosie mieszkają istoty takie jak ufoki. Dążąc do tematu UFO, wszyscy myślą, że małe zielone stworki metr dwadzieścia w dziwnych uniformach latają wielkim talerzem. Póki co takich zamyka się w pokoju bez klamek, a teorię innych form życia uznaje się za błędną, bo skoro NASA nie udowodniło żadnego innego bytu, to po prostu go nie ma.