Komandos (wino)

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Substancja niezbędna do życia punkom, zaawansowanym kinderpunkom, skinheadom i zwykłym chodnikowym żulom. Charakteryzuje się charakterystycznym lesńym posmakiem, chociaż około 50% tego znakomitego trunku to siarka. Oficjalnie jednak produkowany jest z dojrzałych w polskim słoneczku soczystych jabłuszek.

Instrukcja pierwszej obsługi

1. Udaj sie do najbliższej Żabki i kup Komandosa.
2. Znajdź jakiegoś miłego towarzysza, który chętnie by z tobą wypił.
3. Znajdź jakieś dogodne miejsce do picia. Może być nawet pod sklepem.
4. Otwórz.
5. Weź łyka. 6. O Słuchacz jedynego słusznego radia ocenzurował ten niegodny fragment!. Podaj kumplowi.
7. Kumpel bierze łyka i mówi O Słuchacz jedynego słusznego radia ocenzurował ten niegodny fragment! 8. Czynności z punktu 5, 6 i 7 powtarzać do momentu wypicia całego wina. 9. Wyrzucić w Słuchacz jedynego słusznego radia ocenzurował ten niegodny fragmentzdu 10. Rozkoszować się stanami euforycznymi po wypiciu. 11. W razie nieprzyjemności zwymiotować. Choć to rzadko sie zdarza.


Zalety

Jedną z najważniejszych zalet Komandosa jest brak skutków ubocznych. Pijąc Komandosa nie musimy obawiać się o swoje zdrowie, ponieważ to najwyższa światowa klasa. Aby nie być gołosłownym - z kumplami na obozie dzień w dzień przez dwa tygodnie piliśmy Komandosy (Leśnego Dzbana jeszcze nie znaliśmy wtedy). Żyjemy i mamy się lepiej niż wcześniej. przyczynę jego niezwykłości.