Spodek
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Spodek – taki mały talerz, tyle, że mniejszy od małego talerza.
- Bez spodka:
Rozdziawiamy za bardzo usta wlewając w nie płyn, który ścieka po ściance naczynia. Odstawiając ukapane naczynie, żona/matka/siostra/dziewczyna/kurwiszon będzie syczeć, bo na stole zrobią się kółka.
- Ze spodkiem:
Rozdziawiamy za bardzo usta wlewając w nie płyn, który ścieka po ściance naczynia. Odstawiając ukapane naczynie, żona/matka/siostra/dziewczyna/kurwiszon będzie szczęśliwa, bo na stole nie ma kółek! To naprawdę wspaniałe!
Wynalezienie[edytuj • edytuj kod]
Kobiety syczały na chłopów, bo zostawiali kółka na stołach, jak pili kawę. Tales z Miletu, wynalazca talerzy miał dość zawodzenia żony i dłutem obrobił jeden ze swych wyrobów, na którym stawiał potem kubek z kawą. Dla świętego spokoju.
Ciekawostki[edytuj • edytuj kod]
- Czasem, kobiety mogą się zirytować za nocne pijaństwo. A, że spodki są lekkie i aerodynamiczne, i zawsze są pod ręką, występuje wówczas zjawisko znane jako latający talerz (strzeżcie się!). Pewnego dnia taki jeden spodek wyleciał przez okno mieszkania pana Stacha. Spodek zał jak dziki wół i wylądował w USA. Od tamtej pory ludzie wierzą w Gwiezdne Wrota i flotę Asgardu.
- Od spodków tańsze są papierowe podstawki. Ale spodki są ładniejsze i bardziej ekstra.
- Spodki łatwo się tłuką, bo zwykle są ze szkła.
- Spodki są łatwe w użyciu, bo wymagają zerowej inteligencji w obsłudze. Wot, wyjąć ze zlewu, przetrzeć, jak brudny, położyć na stole i odkładać na niego szklankę.