Battlefield Hardline

Battlefield Harline – kontynuacja wspaniałego pod każdym względem Battlefielda 4. W tym roku nie było szansy w pobawienia się w powiększone PD, zdominowały raczej pytania: coście zrobili z Battlefieldem?!. Produkcją zajęło się DICE tym razem Visceral Games a wydane zostało przez Elektroniczną Sztukę. Akcja dzieje się w świecie ogarniętym wojną policjantek i policjantów. Co było ze strony Visceral strzałem w dziesiątkę gdyż seria gier która od zawsze opiera się na konfliktach zbrojnych powinna obrać zupełnie inny tor i wyruszyć na kompletnie nieznane wody.

Tryby gry

• Singleplayer – Od samych początków EA obiecywało że Hardline będzie najlepszym singleplayerem w historii cyklu. Zapewne panowie w drogich garniturach wyszli z założenia że Visceral otrząśnie się z swego stanu marazmu wywołanego zapewne szokiem artystycznym. Zjawisko to występuje zwykle w przypadku gdy dochodzimy do wniosku że stworzyliśmy arcydzieło życia którego nie da się niczym przebić. Faktycznie nie trudno pobić poprzeczkę poprzednich części cyklu. Hardline to zdecydowanie najlepszy single w historii cyklu! szkoda tylko że nie oznacza to absolutnie nic. Postacie są drewniane niczym zabytkowy dąb, mają tak płytkie osobowości że pięć minut po wyłączeniu gry zapominamy jak się nazywają: Skorumpowany glina, były bandzior, sympatyczny zbir, komisarz o niesprecydowanych planach i tak dalej. Dodatkowo polski dubbing jest na żenującym poziomie oraz towarzyszą nam przez całą grę dowcipasy na poziomie gimnazjum. Można nawet stwierdzić że w pewnych przypadkach nawet historia Reckera z BF4 która była tragiczna pod każdym względem może być nawet lepsza.

• Multiplayer – no, tu się zaczyna poważny temat. Przeciętny gracz spędził w multi średnio 110% czasu przeznaczonego na grę. Do dyspozycji mamy 10 map plus 22 z dodatków, sporo pojazdów oraz dużo różnorakich pukawek, mimo to jednak najczęściej używane są 2 albo 3 bronie na kategorie.

Klasy

Klasy w BFH to prawie dokładnie to samo co w Battlefield 4, z drobnymi zmianami w dostępnym ekwipunku. Jedyne co zmieniono to dwie klasy ,,Przechrzczono" ale ich funkcje nie uległy drastycznym zmianą. W praktyczne to faktycznie to samo co BF4 z kilkoma nowościami które za chwilę i tak się nudzą i łapiemy się na tym że gramy praktycznie to samo.

• Operator – odpowiednik szturmowca z BF4. Zapamiętaj te nazwę gdyż naukowcy stwierdzili że przynajmniej połowa napotkanych wrogów i towarzyszy będzie grała Operatorem. Typowy przedstawiciel tego gatunku nosi że sobą karabin szturmowy, apteczkę, [[defibrylator] lub (kiedy jest egoistą) zestaw survivalowy dzięki któremu może się wskrzeszać .

• Mechanik – dawny technikór. O ile kiedyś klasa ta miała swoje poważne zadanie w postaci niszczenia wrogich czołgów, pelotek, łodzi itp to tutaj tak na prawdę klasy tej mogłoby nie być. Skoro przenosimy na pole walki policja-gangsterzy to możemy zapomnieć o czołgunach. Nosi że sobą granatnik gdyż Visceral spierdolili robotę i rakietnice występują tylko jako broń do podniesienia. Czasami zagości na polu walki z palnikiem lub sabotażem aby zrobić noobą przykry prezent pod samochodem.

• Szturmowiec – odpowiednik Wsparcia. Nosi ze sobą Karabin maszynowy otóż nie! Obecnie szturmowcy noszą tylko strzelby czyniąc ich praktycznie bezużytecznymi z powodu tego iż wiele serwerów ma zakaz na ten oręż. Jeżeli jednak ktoś zagra tą klasą to najpewniej będzie biegał za drużyną i rzucał im amunicje gdyż to jego jedyne sensowne zastosowanie.

• Specjalista – Stary poczciwy camper snajper. W tej części programiści wzięli sobie za cel aby snajper nareszcie zaczął być użyteczny. Oprócz ulubionej broni camperów czyli snajperki nosi też takie nowinki techniczne jak: miny laserowe, kamery, przynęty czy liny dzięki którym jego drużyna może wspinać się po pionowych ścianach. Niestety jednak nadal jest totalnie bezużyteczny dla swoich kompanów gdyż w jego pułapki wpadnie tylko noob a z karabinem snajperskim wiele nie zrobi.

Bronie

Pukawek w BFH mamy niestety znacznie mniej niż w poprzedniej części. Nie powinno nikogo to dziwić gdyż w walkach policjantów i złodziei nie biorą udziału prawdziwe bronie.